Hate zakończył właśnie nagrywanie Solarflesh – następcy albumu Erebos z 2010 roku. Płyta ukaże się na początku przyszłego roku nakładem austriackiej wytwórni Napalm Records. Adam "ATF Sinner" Buszko (gitarzysta i wokalista): Właśnie zakończyliśmy miksy i mastering nowego materiału i mogę już powiedzieć, że „Solarflesh” jest bez wątpienia najbrutalniejszą i najbardziej „nawiedzoną” płytą jaką udało się nam nagrać od poczatku istnienia zespołu. Bezkompromisowy wyziew zła w czystej postaci… Jesteśmy zadowoleni i dumni z tego 61-minutowego potwora, którego powołaliśmy do życia! Materiał zawiera 12 utworów i jest samą esencją ekstremalnego metalu, ale w wielu miejscach wymyka się utartym schematom. Naszym celem było nagranie płyty innej niż „Erebos” czy „Morphosis”. Chcieliśmy zmian i świadomie do nich dążyliśmy… Hate pracuje obecnie nad filmem dokumentalnym na temat powstawania płyty, jej strony ideologicznej, a także historii zespołu… To będzie coś więcej niż zwykły studio raport. Chcielibyśmy żeby to był pogłębiony wywiad odkrywający nieznane fakty, ukryte znaczenia w naszy przekazie.
gk
KOMENTARZE