Jesse Leach (Killswitch Engage) o albumie, który odmienił jego życie

/ 21 grudnia, 2016

Niedawno informowaliśmy o wydawnictwie opowiadającym historię zespołu Killswitch Engage. Tym razem wokalista, Jesse Leach, zdradził, która płyta pchnęła go ku rockowej karierze.
 

Pierwszą płytą, która sprawiła, że zapragnąłem śpiewać była „Minor Threat” [zespołu Minor Threat z 1984 roku]. Do dziś, kiedy jej słucham, mam ochotę walić pięścią w ścianę. To najbardziej energiczna i wkurzona muzyka, jaką słyszałem, ale jest też inteligentna i pozytywna. Myślę, że zawsze będą jednym z moich ulubionych zespołów, a ta płyta bez wątpienia sprawiła, że zapragnąłem chwycić mikrofon i robić to, co robię.
 
Znałem już Metallicę, Anthrax i podobne zespoły, lubiłem je, ale nie słyszałem czegoś tak intensywnego, jak Minor Threat. Myślę, że przemówił do mnie gniew. Uwielbiam „Screaming At A Wall”, bo właśnie to zrobiłem, kiedy go usłyszałem.

 
Film dokumentalny „Beyond The Flames: Home Video Volume II” opowiadający historię Killswitch Engage dostępny jest na płytach DVD i Blu-ray, a najnowsza płyta grupy ukazała się w marcu tego roku, pod tytułem „Incarnate”.

Porównajmy, jak śpiewają Ian MacKaye z Minor Threat i Jesse Leach z Killswitch Engage.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także