Joe Perry lekceważąco o płycie Stevena Tylera

/ 16 lutego, 2016

Steven Tyler wreszcie zabrał się za realizację swego marzenia – nagranie solowego krążka. Mimo że gitarzysta Joe Perry przekonywał, że się cieszy z tego powodu, wokalista przeczuwał, że jego kolegom z Aerosmith nie do końca się to podoba.

Gitarzysta w niedawnej rozmowie z „USA Today” krótko ocenił solową twórczość frontmana swojego zespołu:

Hej, gdybym nie wiedział, że słucham jego piosenki, powiedziałbym: „Dobra, następna”. Nic więcej na ten temat nie powiem.

Coś tam jeszcze jednak powiedział – tym razem o samym muzyku.

Steven jest w Nashville [amerykańskiej stolicy country – przyp. red.], robi tam to, co robi. Ma kowbojski kapelusz i krzyczy „Juppii ki jej”. Nie wiem, co więcej powiedzieć.

Też tak oceniacie ostatnią twórczość Stevena Tylera? Nie znamy jeszcze premiery jego albumu z muzyką country, artysta dotychczas udostępnił nam dwa single: „Love Is Your Name” (wraz z teledyskiem) oraz „Red White & You”.

 

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także