Jonathan Davis (Korn): Granie country jest fajne

/ 1 listopada, 2015

Jakiś czas temu gitarzysta James „Munky” Shaffer stwierdził, że Korn na pewno nie będzie grał country. Co innego wokalista tej grupy.

Jonathan Davis pracuje właśnie nad solowym albumem country z gwiazdami tego gatunku ­– grupą Big and Rich. Opowiedział o nim trochę magazynowi „Westword”.

Nagrywam płytę country. Tym nagraniem chcę upamiętnić dźwięk Bakersfield. Nie oddaję się całkowicie country i nie ruszę w trasę jako artysta country. To będzie składanka z mnóstwem piosenek z Bakersfield, które nagrywam na nowo. To jest całkiem fajne.

Dlaczego metalowiec z krwi i kości w ogóle to robi? Nie lepiej, gdyby pozostał przy swoim gatunku?

Pochodzę z Bakersfield i to było coś wielkiego w latach 60. Chciałem złożyć tamtym ludziom hołd.

Jonathan Davis podzielił się również kilkoma słowami o współpracy z inną gwiazdą metalowej sceny, Marilynem Mansonem.

Tak, zamierzam usiąść z nim i zacząć pracę nad czymś. Nie rozmawialiśmy długi czas i niedawno znów zaczęliśmy się spotykać. Kiedyś był jednym z moim najlepszych przyjaciół. Odnowiliśmy naszą przyjaźń i rozmawialiśmy sporo o zrobieniu czegoś razem. Kocham tego gościa na śmierć. Jest wspaniałym człowiekiem. Mam ochotę, by zrobić coś fajnego.

Jest jeszcze jedna dobra wiadomość nie tylko dla fanów samego Jonathana Davisa, lecz całego jego zespołu. Płyta country i jakieś nagrania z Marilynem Mansonem nie oznaczają oczywiście, że wokalista nie znajduje czasu dla Korna. Następczyni płyty „The Paradigm Shift” z 2013 roku też już powstaje.

ud | fot. Sega-Maggot, CC BY-SA 3.0

KOMENTARZE

Przeczytaj także