Led Zeppelin szukało wokalisty

/ 7 lutego, 2013

Plotki o tym, że Led Zeppelin może wrócić na scenę wcale nie były przesadzone. Potwierdzają to dwaj główni zainteresowani, czyli Jimmy Page i John Paul Jones. Chcieli wrócić na trasę, ale z zupełnie nowym wokalistą. Czy zrezygnowanie z ikony, jaką jest Robert Plant byłoby dobrym pomysłem?

– Jeśli wyruszymy w trasę, musimy zagrać kilka starych numerów Led Zeppelin, to zrozumiałe. I nie ma w tym nic złego – przekonuje Jones. – W zasadzie mamy przećwiczony utwór ‘Carouselambra’, którego nigdy nie graliśmy na żywo, dysponujemy również zupełnie nowym materiałem. Nie możemy się jednak porozumieć z Jimmym [Pagem] w sprawie wokalisty.

Na pytanie o to, kto mógł zaśpiewać w nowej wersji Led Zeppelin, Jones odpowiada: – Ja bardzo lubię Mylesa Kennedy’ego [Alter Bridge – przyp.red.]. On ma odpowiednią skalę, ale jego głos jest zupełnie inny od Roberta. Co jest dla mnie dobre, ponieważ chcemy stworzyć coś zupełnie innego. Jednak nic z tego nie wyszło, więc ruszyliśmy dalej.

Nie zostało powiedziane, czy Page i Jones nadal szukają alternatywy dla Roberta Planta.

Redakcja

KOMENTARZE

Przeczytaj także