Perkusista Foo Fighters wyśmiał nowy album U2

/ 12 listopada, 2014

O nowej płycie U2 zostało powiedziane już bardzo wiele. Niestety ludzie skupiali się przede wszystkim na sposobie jej dystrybucji (została udostępniona za darmo w iTunes), rzadziej mówili natomiast o samej muzyce. Na pewno jednak "Songs of Innocence" nie jest najlepszą płytą w dorobku irlandzkiego zespołu.

Na temat tego wydawnictwa wypowiedział się Taylor Hawkins z Foo Fighters, ale – co naturalne – zaczął od sposobu dystrybucji:

Wydaje mi się, że oni uznali, iż to będzie świetny pomysł… Nie wzięli jednak pod uwagę, że Wielki Brat nie lubi tego typu zagrywek – "Masz nowy album U2". Nie można było tego nawet usunąć, trzeba było wejść do aplikacji, żeby się go pozbyć. To było beznadziejne.

Muzyk mówił również o samym zespole, a także wspomnianej płycie:

Co się z stało z U2? Nie wydaje mi się, żeby ludzie się na nich uwzięli. Na tej płycie nie ma nic wyjątkowego. To brzmi jak pierdzenie, które można słuchać w dowolny sposób.

To chyba najbardziej krytyczna i jednocześnie najbardziej obrazowa ocena najnowszego wydawnictwa U2. Muzyk Foo Fighters mógł w tej sposób podpaść wielu fanom rocka, a przecież płyta "Sonic Higways" właśnie ujrzała światło dzienne…

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także