Rekiny uwielbiają death metal

/ 14 lipca, 2015

Aby badać rekiny i nakręcić kilka przerażających ujęć, wpierw trzeba znaleźć się w ich pobliżu. Nigdy nie ma pewności, że zjawią się akurat tam, gdzie nurkowie z ekspedycji badawczej zejdą pod wodę w dużej metalowej klatce. Chyba że… puszczą im metal.

Okazuje się, że muzyka metalowa przyciąga drapieżniki wibracjami o niskiej częstotliwości. Podobne wydają z siebie umierające ryby. Rekiny przybywają skuszone obietnicą łatwego łupu. Zobaczcie poniższe wideo i przekonajcie się, że to naprawdę działa.

Pamiętajcie: jeśli zdarzy się Wam wylegiwać na plaży na brzegu oceanu, w którym grasują żarłacze, nie słuchajcie, broń Boże, zespołu Darkest Hour. Ani niczego podobnego. Melodyjny death metal niech ze śmiercią ma wspólną tylko nazwę.

My nie jesteśmy wakacjach i ciężko dla Was pracujemy, więc puścimy sobie teraz ich „Love as a Weapon” z płyty „The Human Romance” z 2011 roku.

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także