Podobno formacja weszła do słynnego Electric Lady Studios, mieszczącego się w ich rodzinnym Nowym Jorku, zaś producentem miałby być Gusem Obergiem, który był odpowiedzialny za solowy album Alberta Hammonda Como Te Llama? z 2008 roku, a także współpracował z zespołem podczas pracy nad ich czwartą płytą, albumem Angles z 2011 roku. Jednak firma płytowa zaprzecza tym doniesieniom. Wcześniej basista zespołu Nikolai Fraiture przyznawał, że podczas pracy nad albumem Angles sytuacja w grupie była bardzo napięta. Mówił także, że nie wszystcy członkowie grupy są w takim samym stopniu zaangarzowni w powstawanie nowego materiału. Niektórzy przynoszą pomysły, inni nie – mówi Fraiture. Nie ma zbyt wiele skończonych piosenek, ale mamy wiele różnych części. Staramy się poskładać je jak puzzle. Dodał także, że sesja nagraniowa rozpocznie się dopiero wtedy, gdy wszystcy będą mieli czasy by przyjść do studia. To co robimy samemu, nie jest tym samym co rzeczy, które robimy razem. Jako zespół jesteśmy teraz w dobym miejscu. Czuje się, jakbyśmy byli na terapii małżeńskiej.
Kliknij po RECENZJE PŁYT THE STROKES
Kliknij po NASZ WYWIAD Z ZESPOŁEM
mk
