Wokalista Def Leppard zmuszony do kilkumiesięcznej przerwy

/ 4 lutego, 2016

Wokalista Def Leppard Joe Elliott ma poważne problemy z głosem. Szczegóły w rozmowie z włoskim magazynem „Linea Rock” zdradził gitarzysta grupy Vivian Campbell.

Joe był u dwóch lekarzy. Pierwszy powiedział mu, że może kontynuować trasę. Drugiego widział w zeszłą sobotę po południu, kiedy powinniśmy grać w Orlando na Florydzie. Poszedł do specjalisty, włożyli mu kamerę do gardła, by zobaczyć, co się dzieje. Z dwóch strun głosowych jedna w ogóle nie drgała. Lekarz powiedział mu, że jeśli natychmiast na kilka miesięcy nie zaprzestanie śpiewania, nieodwracalnie zniszczy swój głos. Jednocześnie był pewien, że jeśli Joe zrobi sobie przerwę na dwa miesiące, wyleczy się to samo. Nie potrzebuje żadnej operacji, nie musi brać leków, po prostu musi odpoczywać.

Def Leppard posłuchał doktora i odwołał nadchodzące koncerty. Obecnie stara się ustalić ich nowe daty. Pierwsza (i na razie jedyna) pozycja w kalendarzu koncertowym zespołu to Moonstone Music Festival 2016 w Orlando na Florydzie na przełomie kwietnia i maja.

Pozostaje mieć nadzieję, że do tego czasu wszystko będzie w porządku i formacja szybko wróci na scenę, by promować swój ostatni album „Def Leppard” z października 2015 roku. Fanom tymczasem pozostaje sam krążek oraz teledyski „Let’s Go” i „Dangerous” (który swoją premierę miał w grze „Guitar Hero Live”).

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także