Acid Drinkers rozwałkowali Gdańsk. Co działo się na Rockowizna Festival 2025? [GALERIA]

/ 14 sierpnia, 2025
fot. Robert Filipowski

Reaktywowany w oryginalnym składzie zespół Acid Drinkers był jedną z gwiazd festiwalu Rockowizna w Gdańsku. Zobacz naszą fotorelację.


Wielki banan pojawia się na ryju, gdy słyszysz tysiące fanów krzyczących „Acid grać, kurwa mać!”, albo gdy ze sceny padają słowa „siemano rasa!” i „pasuje?”. Ale jeszcze większą radość daje widok Litzy po prawicy Titusa. Na coś takiego (nie licząc okazjonalnych występów gościnnych) przyszło nam czekać ponad ćwierć wieku – dla dużej części zgromadzonych było to całe życie.

Pierwszy oficjalny koncert Acid Drinkers po powrocie pokazał, że jeden z najważniejszych polskich metalowych zespołów po latach ciszy nie wytracił pary. Repertuar ograniczony był do płyt nagranych z Litzą, ale wszak to żadne ograniczenie. 24 Radical Questions, Drug Dealer, Pump The Plastic Heart czy Pizza Driver to i tak klasyczne wałki, a sporą część wypełnił materiał z Infernal Connection, którą to okładkę dumnie na koszulce nosił świętujący tego dnia 58. urodziny Titus (pod koniec koncertu wjechały torty z kurczakiem – drugi dla Popcorna, który urodziny miał tydzień wcześniej). Nie da się jednak ukryć, że bohaterem wieczoru był Litza. Dziękuję tym, którzy czekali na mój powrót – powiedział ze sceny. Miałem lekką obsuwę, bo musiałem wychować dzieci, ale teraz jestem na emeryturze i damy wpierdol. Acid Drinkers zagrają jeszcze na Rockowiźnie w Poznaniu i Krakowie, a jesienią ruszą w halową trasę koncertową.

Na Rockowiźnie dużo się działo przez oba dni: Clawfinger także przypomina o sobie po latach, prezentując zwiastun nowej płyty i największe przeboje. Odsłonę nowego albumu zaprezentował też Illusion. Mocne koncerty zaprezentowały Flapjack i Hamulec. Zaś piosenki Kultu, Myslovitz czy Happysad znali i śpiewali wszyscy. A Nocny Kochanek zakończył imprezę z fajerwerkami. Relacje z innych koncertów wkrótce znajdą się na naszej stronie.

Poniżej galeria z koncertu Acid Drinkers na Rockowizna Festival 2025 Gdańsk.

KOMENTARZE

Przeczytaj także