Airbourne w Polsce już za kilkanaście dni

/ 12 maja, 2017

Uwielbiany przez polskich fanów hardrockowy kwartet z Australii wraca do Polski. Po niezwykle ciepło przyjętych zeszłorocznych koncertach, bracia O'Keeffe z ekipą pojawią się 30 maja w warszawskiej Proximie oraz 31 maja w gdyńskim Uchu. Promować będą najnowszy, czwarty już w karierze, album „Breakin’ Outta Hell”. Następcy AC/DC powracają w wielkim stylu.

Me And That Man. Nergal i Porter ruszają w trasę po Polsce

Bilety na oba koncerty dostępne są na stronie Ticketpro w cenie 85 zł (przedsprzedaż). W dniu imprezy będą kosztować 95 zł.

Airbourne przyszłością rocka?

Airbourne to australijski zespół hardrockowy założony w 2003 roku. Na koncie mają cztery studyjne albumy: „Runnin’ Wild” (2007), „No Guts. No Glory” (2010), „Black Dog Barking” (2013) i wspomniany już wcześniej „Breaking’ Outta Hell” z ubiegłego roku. Co ciekawe, kompozycje Airbourne bardzo często pojawiają się na różnego typu soundtrackach, zwłaszcza w grach komputerowych – m.in. w serii „Need For Speed” czy „NHL”.

Mimo tego, że grupa pierwszy krążek wydała zaledwie 10 lat temu, bardzo często Australijczycy goszczą w naszym kraju. Po raz pierwszy pojawili się w 2011 roku na Przystanku Woodstock. Jak do tej pory wystąpili dziewięciokrotnie m.in. podczas Impact Festivalu. W zeszłym roku Airbourne trzy razy zaprezentowali się przed polską publicznością – w Katowicach oraz Warszawie.

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także