Axl Rose ostro zaatakował na Twitterze Donalda Trumpa. Poszło o hit Guns N' Roses

/ 5 listopada, 2018

Prezydent Donald Trump podczas piątkowego wiecu w Zachodniej Wirginii wykorzystał utwór „Sweet Child O’ MineGuns N’ Roses. Sprawa ta spotkała się ze stanowczym sprzeciwem Axla Rose’a, który natychmiast zareagował na Twitterze.

Slash: Byłem nastawiony anty do Guns N' Roses

Axl Rose napisał:

Do waszej wiadomości. GNR, podobnie jak wielu innych artystów, sprzeciwia się nieautoryzowanemu wykorzystywaniu ich muzyki na politycznych wiecach i wystosowaliśmy formalne pismo domagające się, by nasza muzyka nie była wykorzystywana przez Trumpa i na związanych z nim imprezach.

Niestety, Trump wykorzystuje luki prawne w licencjach różnych obiektów, które nie zostały sporządzone z myślą o tak tchórzliwych, politycznych intencjach bez zgody autorów.

Osobiście nawet podobała mi się ironia faktu, że zwolennicy Trumpa słuchali artystów mu przeciwnych na tych wiecach, ale wątpię by do większości do dotarło i by się tym przejęli.

Gdy twój telefon się urywa, bo znajomi usłyszeli/zobaczyli „Sweet Child” w wiadomościach podczas wiecu… uznaliśmy, że jako zespół powinniśmy wyjaśnić nasze stanowisko. Pokój.

Axl Rose ponadto używa w jednym ze swoich tweetów też słowa „shitbag”, które w zależności od kontekstu może oznaczać kogoś, kto nie wywiązuje się z obietnic, jest kłamcą, albo po prostu „gnojka”. Stosuje także emoji kupy.

Następnie Axl Rose wypuścił serię tweetów atakujących Trumpa i jego politykę bezpośrednio. Podsumował je słowami:

Większość Amerykanów nie doświadczyła czegoś tak paskudnego w swoim życiu i jeśli nie obudzimy się i nie skończymy z tym nonsensem, kiedyś za to zapłacimy.

Zespół Guns N’ Roses lada dzień wyruszy w ostatnią część trasy „Not In This Lifetime”. Obejmie ona głównie kraje Azji, a zakończy ją pierwszy w historii grupy koncert na Hawajach, 8 grudnia. Dalsze plany zespołu nie są jeszcze znane.

rf | fot. Ed Vill

KOMENTARZE

Przeczytaj także