Billy Corgan (Smashing Pumpkins): Nie uważamy, że nasza muzyka jest depresyjna

/ 16 grudnia, 2022


Lider Smashing Pumpkins nie zgadza się, gdy ktoś twierdzi, że muzyka Smashing Pumpkins jest depresyjna.


Billy Corgan w wywiadzie dla Ricka Beato przyznał, że nie postrzega muzyki Smashing Pumpkins jako depresyjnej. Jak ją więc postrzega?

Corgan mówi:

Ludzie zawsze mówią, że nasza muzyka jest depresyjna. My tak nie uważamy. Rozumiemy, dlaczego ludzie tak mówią, ale chodzi o ton. Czy „Naima” Coltrane’a jest depresyjna? Jest piękna, wyraża miłość do życia. My uważaliśmy, że nasza muzyka jest agresywna. W piosenkach takich jak „Siva” jest szczególny rodzaj agresji, bardziej oparty na braniu LSD i słuchaniu Raviego Shankara, zmieszanego z Black Sabbath. Z kolei początek „Cherub Rock” jest praktycznie zerżnięty z „By-Tor and the Snow Dog” Rush.

Zespół Smashinng Pumpkins powraca z trzyczęściową rock operą „Atum”. Jej pierwsza część już jest dostępna w streamingu, a kolejne będą pojawiały się w najbliższych miesiącach.

KOMENTARZE

Przeczytaj także