„Bohemian Rhapsody 2” ma sens? Adam Lambert ma sprecyzowany pogląd

Sukces „Bohemian Rhapsody” sprawił, że zaczęły krążyć plotki o kontynuacji biografii Queen i Freddiego Mercury’ego.

Jak „Bohemian Rhapsody” wpłynął na sprzedaż muzyki Queen?

Aktualny wokalista Queen, Adam Lambert, ma jednak na ten temat mocno sprecyzowane zdanie. W wywiadzie dla „NME” powiedział:

O czym miałby ten film opowiadać? Na jakiej zasadzie miałoby to być? Dla mnie to nie ma żadnego sensu.

Tymczasem nie jest wcale wykluczone powstanie „Bohemian Rhapsody 2”. Reżyser teledysków Queen, Rudi Dolezal, wyjawił w rozmowie dla „Page Six”, że trwają aktualnie rozmowy na temat kontynuacji „Bohemian Rhapsody”. Według jego słów, druga część miałaby zaczynać się w momencie występu Queen na Live Aid, czyli tam, gdzie skończyła się pierwsza część. Jeśli druga część by rzeczywiście powstała, prawdopodobnie prezentowałaby historię Queen aż do śmierci Freddiego Mercury’ego w listopadzie 1991 roku.

Również Brian May nie wyklucza nakręcenia kolejnej części filmu. W wywiadzie dla „Movieweb” powiedział:

Myślę, że jest to naturalny punkt kulminacyjny. Nawet we wczesnych wersjach scenariusza tak było. Uznaliśmy, że to najlepsze ukoronowanie, niezależnie od tego, co mówią różni mądrale. Ktoś powiedział: „Pewnie Freddie umrze w połowie filmu, a reszta będzie opowiadała o tym, co było po jego śmierci”. Kompletna bzdura! Ten film jest o Freddiem i myślę, że koncert na Live Aid doskonale je puentuje. Kto wie? Może nakręcimy sequel?

%%REKLAMA%%

Film „Bohemian Rhapsody” zarobił ponad 900 milionów dolarów, stając się najpopularniejszą filmową biografią muzyczną.

rf