Bono mówi, kto był ostatnią osobą, która zwracała się do niego po imieniu.
Choć wokalistę U2 i tak wszyscy znają jako Bono, w rzeczywistości nazywa się Paul David Hewson. Bono jednak nie lubi, kiedy nazywany jest Paulem. Tylko jedna osoba mogła się tak do niego zwracać.
W wywiadzie dla „Virgin Radio UK” Bono mówi o pochodzeniu swojego pseudonimu:
Gdy byliśmy nastolatkami mieliśmy z przyjacielem gang uliczny i miałem wiele pseudonimów. Cieszę się, że dostałem Bono, choć w niektórych dzielnicach było to ryzykowne. Niektórzy ludzie czasami do mnie podchodzą i mówią: „Hey, Paul, jak się masz?”. Jakby chcieli się do mnie zbliżyć. Ostatnią osobą, która mówiła do mnie Paul był mój tata, a on nie żyje. Nie mówcie więc do mnie Paul.
U2 na razie nie poinformował, czy zamierza w przyszłym roku ruszyć w trasę koncertową. Bono właśnie wydał książkę „Surrender” i poświęcił się jej promocji.
