Carlos Santana broni Bad Bunny’ego po fali fake newsów

/ 14 października, 2025

Carlos Santana zabrał głos po tym, jak w internecie pojawiły się fałszywe doniesienia sugerujące, że skrytykował wybór Bad Bunny’ego na głównego wykonawcę przyszłorocznego koncertu Super Bowl Halftime Show.


W sieci krążyły plotki, że gitarzysta sprzeciwia się występowi portorykańskiego gwiazdora i miał nawet apelować o jego zastąpienie. Santana stanowczo zaprzeczył tym informacjom i wyraził swoje pełne poparcie dla artysty. W oświadczeniu przekazanym magazynowi „Billboard Español” powiedział:

Gratuluję Bad Bunny’emu jego sukcesu i miejsca, które zajmuje dziś w świecie muzyki. Czuję pełną jedność z tym, co robi. Jesteśmy tu po to, żeby poprzez sztukę przybliżać ludzi do harmonii i wspólnoty.

Nieprawdziwe plotki sugerowały też, że Santana krytykował Bad Bunny’ego za noszenie sukienek podczas występów. Muzyk nazwał te oskarżenia bezpodstawnymi. Jego menedżer, Michael Vrionis, stwierdził, że źródłem dezinformacji są fałszywe wpisy generowane przez sztuczną inteligencję:

AI przyspieszyła rozprzestrzenianie się dezinformacji, utrudniając dotarcie prawdy. Nie należy wierzyć przypadkowym lub niezweryfikowanym wpisom – nawet dobrze poinformowane źródła mogą zostać wprowadzone w błąd.

Santana dodał, że żyjemy w czasach strachu i podziałów, co tylko ułatwia powstawanie tego typu kłamstw:

Strach jest dziś główną emocją. To właśnie strach motywuje ignorantów do wkładania mi w usta słów, których nigdy nie powiedziałem – że nie chciałem, by Bad Bunny wystąpił na Super Bowl. Nigdy tego nie powiedziałem i nigdy bym tak nie powiedział. Dla jasności – moje serce jest w pełnej harmonii z Bad Bunnym. Świętuję jego sukces, jego triumf i jego niezwykłe osiągnięcie. Wszystko, co temu przeczy, pochodzi z ignorancji ludzi.

Artysta dodał, że wciąż słucha piosenek Bad Bunny’ego, a szczególnie utworu „Monaco”:.

Żyjemy w czasach, gdy wrogie siły kochają tworzyć konflikt, separację i podziały, ponieważ nie znoszą jedności, harmonii i radości. Ja spędzam dużo czasu w swoim sercu – a w moim sercu świętuję z Bad Bunnym. Nie mogę przestać słuchać jego piosenki „Monaco”, jest w niej coś naprawdę magicznego.

Od czasu ogłoszenia Bad Bunny’ego gwiazdą przyszłorocznego Super Bowl Halftime Show gwiazdor wciąż spotyka się z ostrą krytyką. Decyzja wywołała kontrowersje wśród niektórych konserwatywnych polityków, w tym Donalda Trumpa. Politycy krytykowali wybór artysty z powodów kulturowych i językowych. Dodatkowo, sekretarz bezpieczeństwa kraju Kristi Noem potwierdziła, że na wydarzeniu obecni będą funkcjonariusze ICE, mający wyłapywać nielegalnych imigrantów.

Bad Bunny zareagował na falę krytyki z humorem podczas swojego występu w programie „Saturday Night Live”. Mówiąc o znaczeniu reprezentowania kultury latynoskiej w języku hiszpańskim, powiedział:

Jeśli nie zrozumieliście, co właśnie powiedziałem, macie cztery miesiące, żeby się nauczyć hiszpańskiego.

KOMENTARZE

Przeczytaj także