Chester Bennington. Brak śladów narkotyków w domu wokalisty Linkin Park

/ 27 lipca, 2017

Wokalista Linkin Park popełnił samobójstwo 20 lipca 2017 roku. W chwili tego kroku znajdował się sam w domu, a jego ciało znalazła pokojówka tuż przed tym, jak miał po niego przyjechać inny członek zespołu, żeby zabrać go na sesję zdjęciową. Chester Bennington nie pozostawił listu pożegnalnego. Jak możemy się teraz dowiedzieć – w domu wokalisty nie znaleziono również śladów na obecność narkotyków.

Machine Head grają „In The End” Linkin Park

Śledczy przeszukali posiadłość w Palos Verdes i stwierdzili, że w otoczeniu Benningtona w dniu śmierci, nie stwierdzono obecności narkotyków. Cały czas jednak trwa ustalanie dokładnych szczegółów. 

W sobotę, 22 lipca, biuro koronera i lekarza sądowego w Los Angeles wydało oficjalne oświadczenie, w którym za przyczynę śmierci Chestera Benningtona podało samobójstwo przez powieszenie. Z wynikami raportu można zapoznać się na tej stronie. Sprawa została oznaczona jako zamknięta, teraz ciało Benningtona zostanie poddane autopsji oraz badaniom toksykologicznym – wyniki powinniśmy więc poznać już wkrótce. Wcześniej ustalono również, że w pokoju, w którym lider Linkin Park popełnił samobójstwo, znaleziono częściowo opróżnioną butelkę po alkoholu. Nie wiadomo czy miał on wpływ na ostateczną decyzję wokalisty. 

Chester Bennington – fragmenty ostatnich wywiadów

W ostatnich wywiadach, jakich Chester Bennington udzielił za życia, dużo mówił o swojej depresji i o problemach z używkami. Oto fragmenty kilku z nich.

W wywiadzie dla „Music Choice” powiedział:

Przez całe życie wpadam w te schematy zachowania i myślenia. Zwłaszcza, kiedy utknę tutaj [wskazuje na głowę]. To [głowa] nie jest przyjemna okolica i nie powinienem po niej spacerować sam. Większość moich problemów sam sobie stwarzam.

O swoich wewnętrznych problemach mówił także w wywiadzie dla „The Mirror”.

Doszedłem do momentu, w którym mogłem się poddać i umrzeć, albo walczyć o to, co chcę. Wybrałem walkę. Chciałem utrzymywać dobre kontakty. Chciałem kochać bliskich mi ludzi. Chciałem cieszyć się moją pracą. Chciałem się cieszyć ojcostwem, przyjaźniami i samym faktem, że budzę się rano. Bo wszystko to było dla mnie ciężarem.

szy

KOMENTARZE

Przeczytaj także