Corey Taylor opowiada o problemach z depresją i myślach samobójczych

/ 19 maja, 2017

Najnowszy odcinek programu „The Therapist” publikowanego przez Viceland miał swoją premierę 8 maja. Jego prowadzącym jest licencjonowany terapeuta, dr Siri Sat Nam Singh. W programie tym biorą udział najbardziej wypływowi muzycy i artyści, którzy wypowiadają się na temat swojej przeszłości, tego jak ich zmieniała i w jaki sposób udało im się osiągnąć to, co osiągnęli.

Slipknot stworzyli klip w technologii 360°

Terapeuta przeprowadza z nimi rozmowę zachęcając do zastanowienia się nad najważniejszymi wydarzeniami z ich życia. Namawia do mówienia o tym, co sprawiało im trudność, jak pokonywali wszelkie niepowodzenia oraz w jaki sposób te doświadczenia wpłynęły na ich aktualny stan.

W pokoju nie znajduje się nikt inny prócz doktora Siri, jego rozmówcy oraz kamerzysty. Nagrania nie są modyfikowane, nie posiadają również żadnej większej obróbki. Siri zależy na tym, aby każdy z artystów uczestniczących w sesji terapeutycznej był w nią całkowicie zaangażowany.

Taylor w 2014 roku opublikował post zawierający czterominutowe nagranie powiązane z fundacją You Rock, w który wypowiadał się na temat swoich zmagań z depresją, bezdomnością oraz myślami samobójczymi. Zdradził, że jego sposobem na pokonanie własnych słabości było tworzenie muzyki.

Kiedy osiągnąłem wiek 17 lat, zacząłem rujnować swoje życie i wyżywać się na wielu ludziach… Byłem bezdomny przez około 2 lata. Nie wiedziałem, co mogę zrobić z samym sobą.

Taylor zdradza jednak znacznie więcej szczegółów:

To był naprawdę bardzo mroczny czas dla mnie. Zdecydowanie dotarłem do punktu, w którym byłem gotowy zakończyć to wszystko. Miałem żyletkę w ręku i zacząłem się ciąć. Była to sytuacja, w której zrozumiałem, że nie zmierzam w kierunku zakończenia tego wszystkiego. Po prostu potrzebowałem czegoś prawdziwego, co wyrwało by mnie z tego przez co przechodziłem.

Wokalista przyznał, że w pewnym momencie przedawkował kilka tabletek i skończyło się to wizytą w szpitalu.

To był prawdopodobnie najniższy upadek w moim życiu, ponieważ prawie sam siebie wykończyłem. Jedyną rzeczą, która naprawdę pomagała, było pisanie. Czułem, ze gdy piszę mogę się z tym zmierzać, mogłem naprawdę wyrzucić to z głowy.

Taylor próbował także popełnić samobójstwo w 2003 roku, starając się wyskoczyć z hotelowego balkonu. W tym okresie walczył również z alkoholizmem. W wywiadzie dla The Pulse Of Radio, kiedy wreszcie zwalczył swoje uzależnienie od alkoholu wyznał, że pił każdej nocy i nie obchodziło go, jak zły wpływ ma to na jego organizm. Z nałogu wyszedł dzięki swojej żonie, która zagroziła jemu odejściem jeśli nie skończy z nadużywaniem alkoholu.

ag

KOMENTARZE

Przeczytaj także