Film „Czarna Pantera” („Black Panther”) to najnowsza produkcja ze stajni Marvel Studios, dystrybuowana przez Walta Disneya, przedstawiająca losy tytułowego bohatera, w którego wcielił się Chadwick Boseman.
Męskie Grannie. Zapowiedź kolejnej płyty
W dniu amerykańskiej premiery, która miała miejsce w miniony piątek film zarobił 75,8 milionów dolarów, zajmując ósme miejsce pod względem największych otwarć w historii. „Czarną Panterę” wyświetliło 4020 kin w całych Stanach Zjednoczonych. W innych częściach świata, gdzie film jest już emitowany, zarobił on ponad 80 milionów dolarów. Szacuje się, że do końca weekendu „Czarna Pantera” przyniesie ponad 210 milionów dolarów dochodu. Byłby to rekord otwarcia lutego, a także najwyższego otwarcia sezonu. Początkowe prognozy mówiły o „skromnym” otwarciu rzędu 100-120 milionów dolarów. A to nie wszystko, gdyż film czeka na swoją premierę na tak dużych rynkach jak Rosja (22 lutego), Japonia (1 marca) i Chiny (9 marca).
Film może się też poszczycić rekordem w liczbie sprzedanych biletów przed premierą spośród wszystkich produkcji Marvela.
Film Marvela zbiera też najwyższe notowania w większości recenzji. Według portalu „Rotten Tomatoes” średnia ocen to 97%, a CinemaScore przyznał mu ocenę A+, na którą z filmów Marvela wcześniej zasłużył tylko „The Avengers”.
W Polsce film można oglądać w kinach 2D i 3D z napisami lub dubbingiem. W wersji z dubbingiem w rolę głównego bohatera wcielił się Kamil Kula, a usłyszymy też głosy Sebastiana Fabijańskiego, Marty Wągrockiej i Przemysława Bluszcza.
Fabuła filmu rozgrywa się po wydarzeniach w filmie „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów” z 2016 roku. Główny bohater T’Challa czyli Czarna Pantera powraca do fikcyjnego afrykańskiego kraju Wakandy, aby objąć tron po śmierci ojca. Jego władza zostanie zakwestionowana przez dawnego przeciwnika, co doprowadza do międzynarodowego konfliktu.
Postać Czarnej Pantery stworzyli Stan Lee i Jack Kirby, a po raz pierwszy pojawiła się w 52. zeszycie „Fantastycznej czwórki” z lipca 1966 roku.
rf
