Członkowie Soundgarden opisują, jak dowiedzieli się o śmierci Chrisa Cornella

/ 5 lutego, 2020

Wdowa po Chrisie Cornellu, Vicky Cornell, i zespół Soundgarden walczą w sądzie o prawa do niewydanych utworów, które Chris zarejestrował w wersjach demo niedługo przed śmiercią. Vicky twierdzi, że nagrania należą się jej i jej dzieciom, ponieważ „zostały podpisane wyłącznie przez Chrisa i zawierają partie wokalne zarejestrowane przez Chirsa”. Zespół natomiast twierdzi, że to on powinien być właścicielem tych nagrań, gdyż Cornell pisał je z myślą o kolejnej płycie Soundgarden. Koledzy z zespołu twierdzą, że rozpoczęli pracę nad tymi piosenkami już w 2014 roku, a ostatni raz w studiu spotkali się w kwietniu 2017 roku, na miesiąc przed śmiercią Cornella.

W dokumentach, które wpłynęły do sądu, członkowie Soundgarden opisują, jak dowiedzieli się o śmierci wokalisty:

Zespół przerwał sesję w studiu, żeby 28 kwietnia 2017 roku ruszyć w trasę. 14 maja zespół zagrał w Kansas City. Po koncercie Cornell poleciał do domu w Nowym Jorku, a 17 maja wrócił do Detroit, gdzie zespół grał Fox Theatre. Po koncercie – jak zwykle – Thayil, Cameron i Shepherd udali się w nocną podróż autokarami do Columbus w stanie Ohio, gdzie mieli dać kolejny koncert, 19 maja. Cornell został w hotelu w Detroit, skąd do Columbus miał polecieć samolotem, gdyż nie mógł spać w autokarach. Nad ranem, 18 maja, będąc w drodze do Columbus członkowie zespołu dowiedzieli się, że Cornella znaleziono martwego w pokoju hotelowym w Detroit po północy (Cameron na Facebooku zobaczył wpis „RIP: Chris Cornell”, zadzwonił do Thayila, który jechał drugim autokarem, a ten obudził Shepherda. Razem z członkami ekipy nerwowo przeczesywali wiadomości, media społecznościowe i dzwonili do przyjaciół i rodzin, aż tragiczna wiadomość została potwierdzona przez menadżera trasowego).

Thayil, Cameron i Shepherd byli zdruzgotani utratą ukochanego przyjaciela, brata i towarzysza. Byli w szoku. Zatrzymali autokary na poboczu, uścisnęli się i zastanawiali się, co robić dalej. Menadżer trasowy poradził im, żeby nie wracali do Detroit, gdzie roiło się od policji i mediów i nic dobrego by z tego nie wyszło. W pokoju konferencyjnym hotelu w Columbus zorganizowali więc stypę, w której udział wzięli członkowie ekipy, asystenci i przyjaciele. Przez wiele godzin płakali, ściskali się i próbowali pocieszać.

%%REKLAMA%%

Chris Cornell popełnił samobójstwo w pokoju hotelowym tuż po północy, 18 maja 2017 roku.


REKLAMA

Metallica – Wydanie Specjalne” cały czas dostępne jest w naszym sklepie internetowym. Ponadto od teraz ponownie kupisz je w wybranych salonach prasowych (Empik, inMedio oraz Relay). Cena pisma to jedyne 19,99 zł.

Na 144 stronach „Metallica – Wydanie Specjalne” znajdziesz między innymi:

  • Historie wszystkich albumów zespołu
  • Oko w oko z muzykami, czyli dwanaście szczerych wywiadów
  • Za kulisami polskich koncertów: wódka w Katowicach i Dżem w Krakowie
  • I wiele, wiele więcej!

Rozglądaj się za taką okładką:

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także