Czy Behemoth może przejść na emeryturę? Nergal odpowiada, że miał kiedyś pewien plan. Co się zmieniło?
Zespół Behemoth właśnie wydał swój najnowszy album zatytułowany „The Shit ov God”, który dotarł na szczyt listy przebojów w Polsce. Przeczytaj recenzję płyty „The Shit ov God” Behemotha. Grupa jest aktywna na metalowej scenie już od ponad 30 lat i nadal się rozwija – niedawno zagrała swój największy headlinerski koncert, we wrocławskiej Hali Stulecia.
Czy Adam Nergal Darski rozważa przejście na emeryturę? W wywiadzie dla „Teraz Rocka” przyznał, że bywają momenty, gdy o tym myślał:
Czasami myślę o tym. Miewam momenty, kiedy widzę koniec ale później zadziewa się coś, co daje asumpt do dalszej pracy i działania. Nie muszę już grać, żeby przeżyć. Pracowałem na to całe życie. Kiedyś myślałem sobie, że jeśli mądrze zbuduję się finansowo w życiu to przyjdzie moment, gdy będę mógł się przenieść do swojego domu na Sycylii i czerpać z dywidend. Kiedy już przyszedł ten moment, to się popukałem w głowę.
Dodał, że nie może długo wytrzymać bez grania tras i choć ma inne przedsięwzięcia, jak salon Barberian oraz markę NeroNoir, Behemoth nadal jest dla niego najważniejszy:
Nie lubię gdybać, ale gdybym kupił kiedyś kilka Bitcoinów, kiedy kosztowały tyle co pizza to nie wiem, czy byśmy teraz siedzieli i gadali o nowej płycie. Nie wiem, co by mi się w głowie poprzestawiało, gdybym do tego co mam nie doszedł, ciężką, wieloletnią, sukcesywną pracą. I wolę tego nie wiedzieć. Cały czas ciężko pracuję i nie planuję wcześniejszej emerytury.
W majowym numerze „Teraz Rocka” znajdziecie obszerny, ekskluzywny wywiad z Nergalem na temat najnowszej płyty Behemotha.
MAJOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE


