Dave Grohl: Wciąż nie mogę słuchać Nirvany

/ 23 maja, 2018

Nirvana, jeden z najważniejszych zespołów w historii rocka, zakończyła swoją działalność po samobójczej śmierci jej lidera, Kurta Cobaina. Jednak zespół współtworzyli też inni muzycy – jak chociażby Dave Grohl – którzy do dzisiaj nie potrafią poradzić sobie z tym, co zdarzyło się w kwietniu 1994 roku.

Slayer będzie ścigał za koszulki

W wywiadzie dla „GQ” o Nirvanie opowiedział wspomniany Grohl:

Przez lata nie byłem w stanie słuchać żadnej muzyki, a co dopiero utworów Nirvany. Gdy Kurt zmarł, za każdym razem gdy słyszałem włączone radio, miałem złamane serce. Wciąż nie słucham płyt Nirvany, nie. Ale zawsze są gdzieś blisko mnie – usłyszę je w samochodzie, czy podczas zakupów w sklepie. Dla mnie to wszystko jest zbyt osobiste.

Muzyk przyznał, że te nagrania budzą zbyt wiele wspomnień:

Pamiętam wszystko, co związane z tymi nagraniami. Pamiętam, jakie spodenki miałem, gdy je nagrywaliśmy, albo czy padał wtedy śnieg. Cały czas, gdy o tym pomyślę, jestem w stanie znaleźć kolejne znaczenia płynące z tekstów Kurta.

Dave Grohl współtworzył Nirvanę w latach 1990-1994 i to on był współodpowiedzialny za powstanie takich płyta jak „Nevermind” i „In Utero”. Obecnie muzyk zajmuje się swoim kolejnym muzycznym projektem – święcącym ogromne sukcesy zespołem Foo Fighters.

Dave Grohl koncertuje obecnie po świecie w związku z promocją najnowszej płyty Foo Fighters zatytułowanej „Concrete and Gold”. W czerwcu oraz lipcu zespół ponownie odwiedzi Europę, ale tym razem na rozpisce nie ma naszego kraju. Ostatni raz Dave Grohl i spółka zagrali w Polsce 29 czerwca ubiegłego roku podczas festiwalu Open'er.

Warto nadmienić, że w naszej corocznej ankiecie „Teraz najlepsi” utwór „The Sky Is A Neighborhood” został uznany najlepszym zagranicznym utworem 2017 roku, a album „Concrete And Gold” najlepszą zagraniczną płytą.

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także