David Ellefson z kontrowersyjną opinią na temat śmierci Ozzy’ego Osbourne’a

/ 10 sierpnia, 2025
fot. Ralph Arvesen

Były basista Megadeth wyraził opinię, która wzbudziła pewne kontrowersje. Chodzi o niedawną śmierć Ozzy’ego Osbourne’a.


Ozzy Osbourne zmarł 22 lipca w wieku 76 lat. Jego śmierć wywołała głębokie poruszenie nie tylko wśród fanów rocka i metalu. Kondolencje napływały od takich postaci jak Celine Dion i z takich instytucji jak Fort Alamo, gdzie w latach 80. Ozzy wywołał skandal oddając mocz w historycznym miejscu.

Jak szerokim echem odbiła się w społeczeństwie śmierć Ozzy’ego? Były basista Megadeth, David Ellefson, w wywiadzie dla „The Logan Show” porównał tę śmierć ze śmiercią brytyjskiej królowej Elżbiety II w 2022 roku:

Dotarła ona do ludzi z różnych dziedzin, nie tylko muzyki, ale też sportu. Kiedyś nasikał na fort w Alamo, a teraz są dumni: „Ozzy tu nasikał”. Nie pochwalali tego, ale byli dumni, że stał się częścią dorobku ich stanu. Mam wrażenie, że nie było tak znaczącego wydarzenia od czasu śmierci królowej Elżbiety. To pewnie było ostatnie takie wydarzenie na taką światową skalę. Mam wrażenie, że jest teraz nowa rodzina królewska: Osbourne’owie. Teraz Sharon jest jakby królową Anglii. Potrzebowali nowej i teraz ją mają.

Poznaliśmy przyczynę śmierci Ozzy’ego Osbourne’a

Ozzy Osbourne – książę ciemności i ikona metalu

Ozzy Osbourne to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w historii muzyki rockowej i metalowej. Urodzony w 1948 roku w Birmingham, zyskał światową sławę jako frontman zespołu Black Sabbath, z którym w 1970 roku wydał przełomowy album „Black Sabbath”. To właśnie z tej płyty i kolejnych, jak „Paranoid” czy „Master of Reality”, narodził się klasyczny heavy metal. Utwory takie jak „War Pigs”, „Iron Man” czy „Paranoid” do dziś pozostają hymnami gatunku.

Po odejściu z Black Sabbath w 1979 roku Ozzy rozpoczął solową karierę, która okazała się równie spektakularna. Już debiutancki album „Blizzard of Ozz” przyniósł przeboje „Crazy Train” i „Mr. Crowley”, a kolejne płyty – „Diary of a Madman”, „No More Tears”, „Ozzmosis” – ugruntowały jego pozycję jako jednej z ikon sceny metalowej. Współpraca z genialnym gitarzystą Randym Rhoadsem miała ogromny wpływ na brzmienie jego wczesnych solowych dokonań.

Osbourne był także postacią medialną – jego ekscentryczny styl życia, uzależnienia, kontrowersyjne występy sceniczne i udział w reality show „The Osbournes” uczyniły go postacią popkultury wykraczającą daleko poza ramy muzyki. Pomimo licznych problemów zdrowotnych, w tym choroby Parkinsona, Ozzy wielokrotnie powracał na scenę, a jego ostatni album „Patient Number 9” z 2022 roku spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem.

Ozzy Osbourne był legendą heavy metalu, ale i symbolem nieustępliwości, który mimo przeciwności losu wciąż inspirował kolejne pokolenia muzyków i fanów.

KOMENTARZE

Przeczytaj także