David Lynch: Nie będę tłumaczył swoich dzieł

/ 26 czerwca, 2018

W ubiegłym roku swoją premierę miał trzeci sezon kultowego serialu „Twin Peaks”, który spotkał się z bardzo pozytywnymi reakcjami ze strony krytyków i oddanych fanów serii. David Lynch nie zdecydował jeszcze, czy przygotuje kolejną odsłonę kultowego serialu, ale to nic dziwnego – reżyser zwykle podąża własnymi ścieżkami i pewne jest, że jeszcze nie raz nas zaskoczy.

David Lynch: David Bowie był wyjątkowy jak Elvis

Ostatnio udzielił on wywiadu „The Guardian”, w którym mówił, że nie lubi tłumaczyć tego, co stworzył, ponieważ to właśnie jego dzieła mają mówić same za siebie:

Gdy coś zrobisz, ludzie chcą o tym rozmawiać. Moim zdaniem to niemalże zbrodnia. Film czy obraz – każde z nich ma swój własny język i nie ma sensu próbować mówić za nie słowami.

Wspomniał również o „Twin Peaks”, w wypadku którego często jest pytany o znaczenie pewnych scen czy obrazów:

To nie miejsce na słowa. Język, którym dysponują film i kino to język, który znajduje się w nich i nie można go przełożyć na angielski – to są elementy nie do przetłumaczenia. Można tym sposobem sporo stracić.

Lynch przyrównał kino do pokazu magii – zarówno jednego, jak i drugiego nie powinno próbować się tłumaczyć i wyjaśniać.

72-letni David Lynch uznawany jest za jednego z najlepszych reżyserów w historii kina. Znany jest z nietuzinkowego podejścia do tematu – jego filmy często, przynajmniej na pierwszy rzut oka, wydają się surrealistyczne. On sam natomiast jest człowiekiem ekscentrycznym, w pełni oddanym swojej pasji, czyli tworzeniu filmów. Był wielokrotnie nagradzany – otrzymał między innymi dwie Złote Palmy, Europejską Nagrodę Filmową czy Cezary.

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także