Decapitated. Kolejni dwaj członkowie stanęli przed sądem

/ 21 października, 2017

Wokalista Decapitated Rafał P. i basista Hubert W. stanęli przed sądem w Spokane, w stanie Waszyngton, gdzie oficjalnie postawiono im zarzuty.

Twiggy Ramirez (Marilyn Manson, A Perfect Circle) oskarżony o gwałt

Jak podaje „The Spokesman Review” Rafał P. usłyszał zarzut uprowadzenia pierwszego stopnia oraz gwałtu drugiego stopnia, a Hubert W. uprowadzenia pierwszego stopnia i gwałtu trzeciego stopnia.

Podobnie jak w przypadku dwóch poprzednich muzyków, którzy przed sądem stanęli 13 października, wyznaczono kaucję w wysokości 100 tysięcy dolarów od osoby, zabrano im paszporty i zabroniono kontaktu z pozostałymi członkami Decapitated.

Adwokat Rafała P., Jeffry Finer, zapowiedział, że wszyscy członkowie będą starali się o wniesienie kaucji, ale najpierw przygotowywane są dokumenty, które mają wykazać przed sądem, że w zespole są osoby z wyższym wykształceniem i czystej kartotece, co może potrwać tydzień.

Stephen Graham, adwokat jednego z muzyków, powiedział, że zakaz komunikacji między członkami łamie międzynarodowe prawa człowieka:

Jeśli będą trzymani osobno, tak naprawdę będą trzymani w izolatkach, ponieważ nie mówią dobrze po angielsku.

Graham podkreślił, że przez ostatni miesiąc muzycy przebywali razem.

Zespół Decapitated opublikował oświadczenie na swoim profilu na Facebooku:

Po ekstradycji z Kalifornii do Waszyngtonu zespół został oskarżony. Chcielibyśmy podkreślić: postawienie zarzutów przez departament policji w Spokane jest czynnością formalną. Bez tego musieliby uwolnić zespół – nie jest to żaden wyrok ani sugestia w sprawie winy lub niewinności. Jeszcze raz prosimy wszystkich, żeby poczekali na zeznania obu stron i decyzję sądu. Tak czy inaczej, niektóre kwestie pozostają bezsporne: policjant, który przyjął skargę od poszkodowanej, stwierdził: „Nie widzę podstaw do aresztowania w sprawie gwałtu”. Postawienie zarzutów zajęło całe 30 dni, a po upływie tego czasu podejrzani zgodnie z prawem musieliby zostać zwolnieni.

Członkowie zespołu stanowczo odrzucają zarzuty i są przekonani, że kiedy fakty i dowody ujrzą światło dzienne, zostaną wypuszczeni i będą mogli wrócić do domu.

Osoby, które były tamtej nocy na miejscu i mogą mieć informacje pomocne w sprawie, proszone są o kontakt z adwokatem Steve’em Grahamem w Spokane, w stanie Waszyngton.

Członkowie Decapitated zostali aresztowani w Kalifornii, 9 września 2017 roku. Do gwałtu miało dojść w zespołowym autokarze, po koncercie w Spokane, w stanie Waszyngton, 31 sierpnia 2017 roku.

rf | fot. The Spokesman Review

KOMENTARZE

Przeczytaj także