Gitarzysta stwierdził, że jego odejście z Deep Purple było zespołowi na rękę. Jak to argumentuje?
Steve Morse dołączył do Deep Purple w 1994 roku zastępując Ritchiego Blackmore’a i pełnił funkcję gitarzysty aż do 2022 roku, nagrywając z zespołem osiem albumów studyjnych i grając wiele tras.
W wywiadzie dla „Guitar Interactive” Morse przyznał:
Myślę, że niektórzy członkowie zespołu naprawdę cieszyli się z mojego odejścia, bo chcieli wrócić do swoich korzeni i po prostu być zespołem rockowym bez tego całego wydziwiania. A ja jako kompozytor lubię wydziwiać. Nic na to nie poradzę. Myślę, że zespół jest teraz szczęśliwszy. Tak samo, jak ja.
Niedawno Steve Morse stwierdził też, że nie wszyscy fani Deep Purple go akceptowali. Wszystko o Deep Purple znajdziesz w Wydaniu Specjalnym poświęconym zespołowi, a dostępnym online.
DEEP PURPLE WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE
