George Michael. Szokująca przyczyna śmierci ujawniona?

/ 18 stycznia, 2017

Pod koniec ubiegłego roku świat obiegła informacja, że 53-letni muzyk – słynny George Michael – zmarł w swoim domu. Poinformowano wówczas, że przyczyną śmierci była niewydolność serca. Wiele osób jednak nie wierzyło do końca w te informacje, ponieważ powszechnie wiadomo było, że Michael miał problem z używkami.

George Michael. Znamy oficjalną przyczynę śmierci

Nowe informacje w tej sprawie przekazał przyjaciel z dzieciństwa George’a Michaela, Andros Georgio, który był gościem w programie prowadzonym przez Victorię Derbyshire w BBC. Powiedział on:

Twarde narkotyki wróciły do jego życia (…) Kokaina była jego ulubionym narkotykiem. Myślę, że wziął czegoś za dużo i zmieszał z antydepresantami.

Oczywiście nie ma oficjalnego potwierdzenia tych doniesień, ale podobnie jest z informacją o domniemanej niewydolności serca. A może to narkotyki doprowadziły do niewydolności narządów? Pewne jest na razie, że odejściu muzyka nie towarzyszyły żadne podejrzane okoliczności i nie było to samobójstwo – to policja stwierdziła niedługo po oględzinach domu George’a Michaela.

Niezapomniany głos

George Michael, który na kilka miesięcy przed śmiercią przygotowywał nowy album, był znanym w świecie filantropem, ale częściej mówiło się o jego występkach. Był wielokrotnie aresztowany za posiadanie narkotyków i prowadzenie pojazdu pod wpływem. Nie zmienia to jednak faktu, że popularność zyskał dzięki ogromnemu muzycznemu talentowi.

Choć nie jest bezpośrednio wiązany z muzyką rockową, miał z nią sporo wspólnego. Najlepszym na to dowodem jest jego występ podczas pożegnalnego koncertu zorganizowanego ku pamięci Freddiego Mercury’ego. Do tej pory uważa się, że jego wykonanie „Somebody to Love” było najlepszym ze wszystkich zaprezentowanych tego wieczoru.

Queen & George Michael – „Somebody to Love”:

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także