Green Day zakpili z Willa Smitha po tym, jak jego koncertowe wideo wywołało podejrzenia o użycie sztucznej inteligencji.
Raper niedawno zakończył trasę promującą jego pierwszy od 20 lat album studyjny „Based On A True Story”, wydany w marcu. Na YouTube opublikował film z fragmentami koncertów, który szybko wzbudził kontrowersje w mediach, ponieważ część nagrań wygląda na wygenerowane przez AI.
Na wideo widać wzruszonych fanów, jednak ich twarze są rozmazane lub zniekształcone, a niektórzy mają dziwnie wyglądające dłonie i dodatkowe palce.
Green Day postanowili odnieść się do tej sytuacji. Zespół wrzucił na Instagram nagranie z jednego z ostatnich koncertów, na którym fani przy barierkach śpiewają „Basket Case”. Pod filmem pojawił się podpis: „Nasze tłumy nie potrzebują AI”.
Bloger technologiczny Andy Baio zauważył, że wiele kadrów z filmu Smitha to zdjęcia wcześniej opublikowane na jego Instagramie. Twórca sugeruje, że fotografie mogły zostać przepuszczone program tworzący wideo ze zdjęć, aby stworzyć krótki klip pasujący do koncertowej składanki.
Will Smith i jego zespół nie skomentowali jeszcze sprawy. Przedstawiciel artysty również nie odpowiedział na prośby o komentarz.

