James LaBrie pojednał się z Mike’em Portnoyem po koncercie Dream Theater

/ 18 kwietnia, 2022
dream theater


Od dawna zwaśnieni wokalista i były perkusista Dream Theater w końcu podali sobie dłoń.


Podczas niedawnego koncertu Dream Theater w Nowym Jorku na widowni znalazł się Mike Portnoy – niegdysiejszy perkusista zespołu. Jak sam przyznał, był to pierwszy koncert Dream Theater, jaki oglądał w roli widza.

To jednak nie wszystko. W wywiadzie dla „Sonic Perspectives” wokalista James LaBrie przyznał, że spotkał się z Mike’em po koncercie i podali sobie dłoń. Wokalista mówi:

Na początku Dream Theater przyjaźniliśmy się z Mike’em, ale potem zaczęło się między nami psuć, z różnych powodów. Mieliśmy ze sobą problem. Jakieś dwie godziny przed koncertem mój menadżer napisał mi, że będzie Mike i że chce się ze mną spotkać i się pogodzić. Wiesz, co zrobiłem? Wyszedłem na ulicę, chodziłem tak incognito ulicami Nowego Jorku i rozmyślałem o tym, aż w końcu stwierdziłem: „Dość! Na świecie jest wystarczająco dużo nienawiści. Jeśli Mike chce się ze mną pogodzić, nie powinienem odmawiać”. Powiedziałem, żeby przyszedł po koncercie. I porozmawialiśmy. Odbyliśmy długą, dobrą rozmowę. Pogodziliśmy się, uścisnęliśmy i zrobiliśmy sobie zdjęcie. Nie noś ze sobą nienawiści. Nie bądź nastawiony negatywnie. Robiliśmy to zbyt długo i na nic się to zdało. Było to bardzo wyniszczające.

Poniżej zdjęcie, jakie James LaBrie i Mike Portnoy wykonali razem.

Mike pogratulował też zespołowi Dream Theater nagrody Grammy za utwór „The Alien„.

KOMENTARZE

Przeczytaj także