Jane’s Addiction powróci z nowym wokalistą? Zespół jest w studiu [FOTO]

/ 21 sierpnia, 2025
fot. Stuart Sevastos

Dość nieoczekiwane wiadomości pojawiły się z obozu Jane’s Addiction. A przynajmniej od jego trzech członków.


W zeszłym roku Jane’s Addiction powrócił na trasę koncertową w oryginalnym składzie. Grupa opublikowała też szereg nowych singli. Jednak podczas koncertu w Bostonie, 13 września, doszło do incydentu, gdy wokalista Perry Farrell zaatakował gitarzystę Dave’a Navarro. Wywiązała się między nimi przepychanka, aż Farrell został sprowadzony ze sceny. Koncert przerwano.

Wkrótce potem zespół poinformował o zawieszeniu działalności, a Farrell i pozostali członkowie przenieśli batalię do sali sądowej. Szanse na ich pojednanie póki co są bliskie zeru. Ale czy Jane’s Addiction może powrócić z innym wokalistą?

Takie domysły zaczęły krążyć, kiedy Dave Navarro, Eric Avery i Stephen Perkins zaczęli publikować w mediach społecznościowych zdjęcia ze studia z producentem Robertem Adamem Stevensonem. Choć posty te nie wspominają nazwy Jane’s Addiction, nie pozostawiają złudzeń, że trzej członkowie zespołu pracują razem nad nowymi utworami. Czy opublikują je pod innym szyldem? A może powrócą z innym wokalistą?

Kilka miesięcy temu Dave Navarro w wywiadzie dla „Guitar Player” przyznał, że miał ogromne nadzieje związane z powrotem zespołu:

Doszło do spięcia na scenie i cała ta ciężka praca oraz poświęcenie, godziny w studiu, opuszczanie domu, jazda po całym kraju i do Europy, próba pokonania mojej choroby – to wszystko prysło i zniszczyło zespół. Nie ma szans na to, że ten zespół jeszcze kiedyś zagra. Przed tym koncertem, gdy graliśmy w Europie naprawdę po raz pierwszy zaczęliśmy się dogadywać. Nie było żadnego ego tylko czterech kolesi grających świetną muzykę, jak na początku. A ten koncert, 13 września w Bostonie, zniszczył wszystko.

Ostatni singel Jane’s Addiction opublikowany został kilka dni po tym incydencie i nosi tytuł „True Love”.

KOMENTARZE

Przeczytaj także