Jared Leto (Thirty Seconds to Mars) planuje nagrać rock operę

/ 15 września, 2023

Właśnie światło dzienne ujrzał nowy album Thirty Seconds to Mars. Wiadomo, że projekt będzie się rozwijał, a Jared Leto ma ambitne plany na przyszłość.


Dzisiaj światło dzienne ujrzał szósty album w dorobku Thirty Secods to Mars „It’s the End of the World but It’s a Beautiful Day”. Zespół, jak to ma w zwyczaju, eksperymentował z brzmieniem, szukając inspiracji w wielu gatunkach. Nie zapomnieli oczywiście o swoich korzeniach, czyli rocku.

Na pytanie Bartka Koziczyńskiego o „Avalanche”, najbardziej rockowy utwór w zestawie, Jared Leto odparł:

Owszem, dokładnie taki jest. Wciąż tak gramy. Na żywo wciąż wykonujemy The Kill, wróciliśmy do grania Attack. Na przyszłorocznej trasie zagramy wiele starych kawałków, jesteśmy tym podekscytowani, i myślę że „Avalanche” doskonale się w to wpasowuje. Zawsze chciałem stworzyć coś w rodzaju rock opery, album koncepcyjny, rockowy, o wielkim rozmachu. Kto wie, może zrobię to następnym razem?

– podsycił oczekiwania fanów Leto.

Wideo z fragmentem rozmowy Bartka i Jareda znajdziecie poniżej:

Cały wywiad z liderem Thirty Seconds to Mars pojawi się w październikowym „Teraz Rocku”. Numer trafi do sprzedaży 27 września.

KOMENTARZE

Przeczytaj także