Joe Duplantier (Gojira) wskazuje swojego największego bohatera: Podarował mu gitarę

/ 30 kwietnia, 2023
fot. mat. pras.


Kto jest największym muzycznym bohaterem wokalisty i gitarzysty zespołu Gojira?


Gojira jest dziś jednym z najważniejszych zespołów na scenie metalowej. Francuski zespół w ciągu ostatnich 20 lat osiągnął niebywały sukces.

Kto jest największym bohaterem muzycznym lidera zespołu? W wywiadzie dla „Teraz Rocka” zapytał o to Jacek Nizinkiewicz. Joe Duplantier odparł:

James Hetfield! Wciąż trudno mi uwierzyć, że się znamy. Podarował mi jedną ze swoich gitar – przysłał mi ją po wspólnej trasie z Metallicą. Mam ją w domu, ale nadal trudno mi w to uwierzyć.

Mówiąc o różnicach między Gojirą a Metallicą Joe powiedział też:

Metallica jest od nas starsza. Zauważ, że na koncertach grają głównie numery z pierwszych pięciu albumów. Tylko czasem te, które zrobili po Czarnym albumie. My gramy głównie nowy materiał. Nasi fani też domagają się staroci, ale nie jesteśmy szafą grającą. Taka jest różnica między Gojirą a Metallicą. Oni stali się wielcy bardzo szybko. My idziemy do przodu małymi krokami. Myślę, że oni mają już dość grania ciągle starych numerów, które zapewniły im wielkość. My nie oglądamy się za siebie, chociaż, jak dawniej, mieszamy metalowo na płytach. Taki Grind z Fortitude to kawał ciężkiego grania. Odeszliśmy od technicznego mrocznego death metalu, ale nadal są w naszej muzyce elementy tego grania. Mario używa dwóch stóp, gra opętańcze rytmy. Lubi wyzwania, ale nie ma już obsesji szybkiego i super technicznie czystego grania. Teraz skupiamy się na mieszance dobrych melodii, riffów, rytmów. Chcemy ludzi rozruszać, a nie przestraszyć. Nie miałbym nic przeciwko, żeby ludzie tańczyli podczas naszych koncertów. W moim przypadku growling i headbanging stają się przeszłością. Nie mam już czym machać. Ewolucja jest wpisana w DNA Gojiry. A jaki będzie nasz następny materiał? Nie wiem. Mamy kilka pomysłów, ale to do­piero zalążki numerów. Na razie skupiamy się na graniu utworów z płyty Fortitude, z której jesteśmy bardzo zadowoleni. I nie kalkulujemy, żeby stać się drugą Metallicą. Daliśmy ludziom Our Time Is Now, odrzut z ostatniej płyty, ale na tyle dobry, że warto było go wydać i grać na żywo. Co dalej? Nie wiem.

Cały wywiad z wokalistą Gojiry, a także sporo o Metallice znajdziecie w majowym numerze „Teraz Rocka”, który jest w sprzedaży.

MAJOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE

KOMENTARZE

Przeczytaj także