Joe Jonas skomentował nowy album Taylor Swift „The Life of a Showgirl”.
Joe Jonas zabrał głos w sprawie najnowszego albumu Taylor Swift „The Life of a Showgirl”. W rozmowie z magazynem „Esquire”, muzyk przyznał, że słyszał część płyty. Podzielił się swoimi pierwszymi wrażeniami:
Słyszałem trochę z tego albumu. Myślę, że ona jest obecnie największą artystką na świecie i uważam, że to dobry materiał. Każdy ma na ten temat swoją opinię, ale z tego, co słyszałem, jest tam kilka chwytliwych melodii.
Album „The Life of a Showgirl”, wydany 5 października, okazał się ogromnym sukcesem komercyjnym. Wszystkie 12 utworów z płyty zajęły pierwsze 12 miejsc na liście Billboard Hot 100, a sama płyta zadebiutowała na szczycie Billboard 200 z wynikiem ponad 4 milionów sprzedanych egzemplarzy w pierwszym tygodniu.
Mimo rekordowych wyników „The Life of a Showgirl” spotkał się z mieszanymi opiniami fanów. Część uznała go za „powrót do popowej perfekcji”, inni nazwali go „najgorszym albumem Taylor Swift” oraz „nudnym i przewidywalnym”.
Joe Jonas niedawno powrócił ze swoim nowym, solowym albumem. Krążek zatytułowany „Music for People Who Believe in Love” ukazał się w maju 2025. Równocześnie artysta kontynuuje działalność z zespołem Jonas Brothers, z którym wyruszył w jubileuszową trasę „JONAS20: Greetings from Your Hometown Tour”, świętującą 20-lecie istnienia grupy.
Bracia Jonas przygotowują również film „Camp Rock 3”, będący kontynuacją kultowej serii z początku ich kariery.

