Joe Satriani odpowiada na krytykę Ritchiego Blackmore'a

/ 22 maja, 2018

Ritchie Blackmore przypomniał niedawno na kanale zespołu Rainbow wywiad sprzed 20 lat, w którym skrytykował grę Joe Satrianiego. Ponowne opublikowanie wywiadu z 1997 roku odświeżyło dyskusję na temat gry obu gitarzystów, do której włączył się także sam Satriani.

Perkusista Black Sabbath napisał tom wierszy

W rozmowie opublikowanej w programie „Rock Talk With Mitch Lafon” Joe Satriani przyznał, że boli go taka krytyka.

Przypomnijmy: w wywiadzie Ritchie Blackmore stwierdził, że Satriani jest „znakomitym gitarzystą”, jednak skrytykował go, mówiąc, że stara się być zbyt idealny:

Nigdy nie szuka nut, ani nie zagra złej nuty. Jeśli ciągle grasz właściwe nuty, oznacza że nie poszukujesz, nie sięgasz po coś nowego.

Jedni ludzie grają z głowy, inni z serca. Ja preferuję tych, co grają z serca. Wolę kogoś takiego, jak bluesowy gitarzysta Jeff Healey, jest niesamowity. Mogę posłuchać jak ktoś biega po gryfie w tę i z powrotem, ale po kilku minutach mnie to nudzi i zaczynam myśleć o innych rzeczach, na przykład o piłce nożnej.

Joe Satriani jest bardzo wypolerowanym gitarzystą, niemal za bardzo. To mnie czasem martwi. Ale dla każdego coś miłego, jak mawiał jeden z moich wrogów. Jedni lubią taką muzykę z głowy, inni wolą muzykę z serca.

Satriani odparł:

Nie jest miłe, gdy ktoś, kogo podziwiasz, ma do powiedzenia na twój temat coś negatywnego. Takie coś zawsze będzie bolało. Nie mam zamiaru tego ukrywać.

Jestem krytykowany przez oba obozy, z różnych powodów. Myślę, że w większości przypadków taka krytyka bierze się z tego, że ktoś chce się wykazać i uderza. Rozumiem więc, że mógł chcieć powiedzieć coś negatywnego. Mogę się tylko z tego śmiać. Ja nie jestem taki, wolę szukać pozytywów u innych muzyków.

Na początku tego roku ukazał się nowy album Joe Satrianiego, zatytułowany „What Happens Next”. Na albumie obok Satrianiego możemy usłyszeć także Glenna Hughesa z Deep Purple i Black Country Communion oraz Chada Smitha z Red Hot Chili Peppers, który pracował z gitarzystą przy okazji projektu Chickenfoot. Producentem płyty został Mike Fraser znany z albumów AC/DC, a także z wielu poprzednich płyt Satrianiego.

rf | fot. Vtpeters

KOMENTARZE

Przeczytaj także