K.K. Downing: Nie chciałem odchodzić z Judas Priest. Wprowadzili fanów w błąd

/ 12 lutego, 2022


K.K. Downing przyznaje, że był wściekły na swoich kolegów za to, jak go potraktowali.


W wywiadzie dla podcastu „Goldmine” K.K. Downing opowiedział o swoim rozstaniu z Judas Priest i jak ono wyglądało z jego perspektywy. Gitarzysta zarzuca, że koledzy błędnie poinformowali fanów o jego przejściu na emeryturę.

Downing mówi:

To był mit. Kompletna dezinformacja. Dlatego byłem zły na resztę chłopaków, bo wprowadzili fanów w błąd. W grudniu 2010 roku postanowiłem nie brać udziału w pożegnalnej trasie, po której zespół miał zawiesić działalność. Była tylko jedna rzecz, w której nie chciałem brać udziału i była nią pożegnalna trasa. Powiedziałem: „Nie zagram jej”. Nie wiedziałem, że będą grali przez kolejne 10 lat. Myślałem, że to ostatnia trasa. Dlatego nie jestem zadowolony, bo wyszedłem na dezertera. Zupełnie jakbym opuścił statek i zawiódł fanów. Powiedziałem managementowi: „Zagram tę pożegnalną trasę, ale muszą zajść pewne zmiany. Nie można olewać ludzi. Musimy dać z siebie 101%. Nie nagram EP, bo nie chcę kończyć mojej kariery płytą EP. Jeśli chcemy skończyć to musimy skończyć po mojemu”. Ale nie chcieli na to pójść, powiedziałem więc „dobra, wypisuję się”. Nie wyjawili jednak, że w kwietniu 2011 zmieniłem zdanie. Zadzwoniłem do Iana i powiedziałem: „Powinienem zagrać tę trasę. Możesz mi podesłać setlistę?”. Podesłał, a następnego dnia wydali oświadczenie, że przeszedłem na emeryturę. A po tym jak wysłał mi setlistę zadzwoniłem do niego znowu i powiedziałem: „Jest naprawdę dobra. Zupełnie taka, jaką sugerowałem w grudniu”. Była chronologiczna, zawierała to, co najlepsze z każdej płyty. Zamiast więc do mnie oddzwonić i powiedzieć „widzimy, że chcesz z nami grać” wydali to oświadczenie. Naprawdę się wtedy wściekłem i wysłałem im list, w którym podałem prawdziwe powody, dla których nie chciałem grać tej trasy.

Historię i dorobek Judas Priest znajdziesz w lutowym „Teraz Rocku”, w którym zespołowi poświęciliśmy wkładkę.

LUTOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE

KOMENTARZE

Przeczytaj także