Kanye West. Co wiemy o nowej płycie?

/ 24 kwietnia, 2018

Kanye West powrócił na Twittera, gdzie w typowo dla siebie lakoniczny sposób, zapowiedział wydanie nowej płyty.

Deep Purple i Judas Priest ruszają we wspólną trasę

Raper kilka dni temu na Twitterze umieścił informację, że jego nowy album będzie zawierał siedem utworów i ukaże się 1 czerwca. Następnie dodał, że 8 czerwca ukaże się album będący wynikiem współpracy z Kid Cudi.

To jednak jeszcze nie wszystko, gdyż 15 czerwca ma ukazać się nowy album Nasa, w którego produkcję zaangażowany jest West, a 22 czerwca album Teyany Taylor. A żeby tego wszystkiego było mało, 25 maja ukaże się album Pusha T, wyprodukowany także przez Westa.

Kanye West w zalewie nowych tweetów przyznał, że czuje się jak 18-latek, produkując utwory dla Nasa.

Znany z kompulsywnej aktywności na Twitterze, często poruszającej niezwiązane ze sobą tematy, West napisał:

To moja książka, którą piszę w czasie rzeczywistym. Żaden wydawca nie będzie mi mówił, co ani ile stron mam napisać. Nie dyktuje jej potrzeba finansowa, tylko wewnętrzna potrzeba wyrazu.

Póki co nie znamy tytułów nowych płyt Westa ani ich zawartości, ale w 2017 roku wyciekły do sieci dwa nagrania, „Euro (Switch Hands)” i „Hold Tight”, w których gościnnie udział wzięli A$AP Rocky, Migos i Young Thug. Możliwe, że trafią one któreś z nowych wydawnictw.

Ostatni album Kanye Westa ukazał się na początku 2016 roku wyłącznie w formie cyfrowej pod tytułem „The Life Of Pablo”. Artysta tuż po jego premierze zapowiadał rychłe wydanie płyty pod tytułem „Turbo Grafx 16”, jednak jeszcze nie wiadomo, czy taki właśnie tytuł będzie miała jego nowa płyta, czy jest to jeden z jego wielu, zarzuconych projektów. Możliwe, że nową płytę wyprodukuje Rick Rubin.

W listopadzie 2016 roku, podczas trasy promującej „The Life Of Pablo”, Kaye West przeszedł załamanie, przerywając jeden z koncertów i odwołując resztę trasy. Artysta na wiele miesięcy usunął się, dezaktywując swoje media społecznościowe i nie udzielając się publicznie.

rf | fot. David Shankbone

KOMENTARZE

Przeczytaj także