Kirk Hammett (Metallica) wyjawia, po jakim horrorze przez 4 miesiące spał przy zapalonym świetle

/ 1 listopada, 2022


Gitarzysta Metalliki przyznaje, że pewien słynny horror mocno napędził mu pietra.


Kirk Hammett w wywiadzie dla „Gibson Guitar” opowiedział o swojej pasji do horrorów. Gitarzysta Metalliki znany jest z tego, że uwielbia horrory i kolekcjonuje związane z nimi gadżety.

Kirk wspomniał, że gdy po raz pierwszy zobaczył „Egzorcystę” z 1973 roku mocno się przeraził:

Myślałem, że bestia z tego filmu mnie dopadnie. Kiedy jest się dzieckiem taki strach jest szczery. Przez kolejne cztery miesiące każdej nocy spałem przy zapalonym świetle.

Hammett opowiedział też, jakie wrażenie wywarła na niego pierwsza płyta Black Sabbath. Powiedział:

Horror i muzyka po raz pierwszy zbiegły się w moim życiu, gdy usłyszałem Black Sabbath. Miałem 16 lat i byłem z przyjaciółmi na kempingu. W nocy siedzieliśmy przy ognisku i ktoś puścił pierwszy album Black Sabbath. Naprawdę się przestraszyłem. To było jak oglądanie horroru. Wszyscy zamilkli i słuchali płyty. To było przerażające. Wiedziałem o Black Sabbath i wiedziałem, że nazwę zaczerpnęli z filmu Borisa Karloffa, ale nigdy wcześniej ich nie słyszałem. Słuchałem Cream, Jimiego Hendrixa, Pata Traversa i UFO, a także Deep Purple. Prędzej czy później usłyszałbym Black Sabbath, ale fakt, że miało to miejsce na obozie czyniło to wydarzenie cholernie przerażającym.

O historii Black Sabbath, Metalliki i innych wielkich rockowych zespołów przeczytasz w Wydaniach Specjalnych im poświęconym. Teraz dostępne są także w pakiecie.

7X WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE

KOMENTARZE

Przeczytaj także