Na zwieńczenie tej trylogii trzeba było czekać prawie 40 lat, ale koniec ponoć jest już naprawdę blisko.
Album „Operation: Mindcrime” Queensrÿche z 1988 roku to jeden z najważniejszych albumów konceptualnych w historii. Grupa pokazała nim jak tworzyć złożone, metalowe formy i ubierać je w zajmujące historie, inspirując takie zespoły jak Dream Theater.
W 2006 roku ukazał się „Operation: Mindcrime II”, a w 2012 roku z Queensrÿche rozstał się wokalista Geoff Tate. Nie porzucił jednak tego ambitnego projektu i aktualnie kończy prace nad „Operation: Mindcrime III”, która ma zwieńczyć trylogię.
Producent John Moyer w wywiadzie dla Marka Strigla powiedział:
Te piosenki leżały przez cztery czy pięć lat, ale gdy Geoff mi je podesłał, uznałem, że są świetne. Powaliły mnie. Puściłem je kilku przyjaciołom i powiedzieli, że brzmi jak „Operation: Mindcrime” tyle, że nowocześniej. Myślę, że płyta jest gotowa w 85 procentach, o ile nie w 90. Pierwszy singel jest zajebiście dobry. Każdy, kto go słyszy, mówi: „Wow. Geof Tate wrócił i daje czadu.
Jeszcze nie wiadomo, kiedy „Operation: Mindcrime III” ukaże się na rynku.

