Lider zespołu Lordi twierdzi, że od dawna nie śledzi tego, co dzieje się w muzyce. Jego czas zatrzymał się dawno temu.
Fiński zespół Lordi podbił świat metalu swoimi melodyjnymi utworami z często makabrycznymi tekstami nawiązującymi do starych horrorów.
Lider zespołu, Mr. Lordi, w wywiadzie dla „NINE:32 | Music Magazine” zapytany, czy inspirują go młodzi artyści, udzielił zaskakującej odpowiedzi:
Nie. Będę tu szczery. Nie ma żadnego młodego artysty, który by mnie inspirował. Nawet nie znam ich nazwisk. Nie znam żadnego współczesnego zespołu ani artysty. Czuję się jak stary dziad, ale tak jest. Wkrótce skończę 52 lata. Moja otwartość na muzykę zamknęła się, kiedy miałem 25 lat i od tamtej pory nic nowego się nie przedostało.
21 marca premierę miał nowy album fińskiego zespołu Lordi. Temat „Limited Deadition” nawiązuje do dziecięcej pasji Mr. Lordiego do kolekcjonowania zabawek i komiksów. Album nagrano w IluSound Studio i Finnvox Studios w Helsinkach. Za produkcję, jak i oprawę graficzną odpowiada sam Mr. Lordi.
