LuxFest 2017 zakończony

/ 8 października, 2017

Szósta edycja Luxfestu za nami. Przyniosła wyjątkowo eklektyczny zestaw wykonawców i liczne niespodzianki. Zaczęła Arka Noego, zbierając w poznańskiej Arenie liczną publiczność już o godzinie 14. Ciekawe, że najgoręcej przyjmowano utwory o rockowym charakterze.

 

Potem był radomski raper Kękę, który potrafił dostosować przekaz do familijnej publiczności. Projekt „Za wolność – Poznańska Piątka” to lekcja historii połączona z prezentacją młodych zespołów, z których wyróżniała się Ciabatta.

Dalej Kazik i Kwartet ProForma, z sensacyjnym bisem: na scenie pojawił się Litza i przez chwilę zrobiła się z tego odmiana KNŻ. Litza zdradził, że chce reaktywacji Kazika Na Żywo na następny Luxfest.

Potem gospodarze, Luxtorpeda, w długim secie ułożonym według oczekiwań fanów. Były utwory długo nie grane (np. „Robaki”), podmianki instrumentów i pozdrowienia dla wysłanników „Teraz Rocka” (dzięki!). A na koniec wycieczka w stronę hip hop R&B pod wodzą producenta Marcina Pawłowskiego, który zebrał żywy zespół pod hasłem „Pawbeats”.

Duża relacja w następnym numerze „Teraz Rocka”.

mg | bart

KOMENTARZE

Przeczytaj także