Marek Niedźwiecki: Trójki już nie ma. Janusz Kowalski: Niedźwiecki nie będzie nas pouczał

/ 1 września, 2020

Marek Niedźwiecki udzielił wywiadu dla „Dużego formatu”, w którym odniósł się do sytuacji w radiowej Trójce. Były prezenter i prowadzący Listy Przebojów Trójki powiedział:

Trójki już nie ma. 20 sierpnia, w wieku 58 lat, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Program Trzeci Polskiego Radia. (…) Uważam, że ludzie odpowiedzialni za jego zniszczenie powinni odpowiadać za to przed sądem, tak jak się odpowiada za zniszczenie mienia. Zdemolowali przecież radio, które było ważne dla kilku pokoleń słuchaczy. Bardzo to smutne, że nikt z osób, które mają jakiś wpływ na sytuację, nie zareagował, nie powiedział tej demolce „stop”.

Na te słowa Niedźwieckiego ostro zareagował wiceminister aktywów państwowych, Janusz Kowalski, którzy w programie „Tłit WP” stwierdził:

Marek Niedźwiecki to człowiek, który przychodził do komunistycznej Trójki w czasie stanu wojennego, jeśli dobrze pamiętam. Jest ostatnią osobą, która będzie mówiła o wolności mediów. Marek Niedźwiecki nigdy nie mówił o wolności mediów w latach 80. Chciałbym zobaczyć jego artykuły z czasów, gdy walczył z juntą Jaruzelskiego. Nie. On był po tamtej stronie i nie walczył o wolne media.

Przepraszam uprzejmie, ale Marek Niedźwiecki nie będzie nas pouczał, jak powinny funkcjonować wolne media. Człowiek, który ma komunistyczną, czerwoną przeszłość. Zaczynał pracę w radiu wtedy, gdy z rozgłośni wyrzucani byli ostatni dziennikarze. Myślę, że powinniśmy w końcu przestać rozmawiać o Marku Niedźwieckim, jego fobiach i frustracjach. To człowiek, który ma naprawdę bardzo nieciekawy życiorys. Szkoda, że nie był tak odważny w czasach PRL. Dziś oczywiście się mądrzy, bo utracił możliwość oddziaływania na opinię publiczną. Niech idzie na wolny rynek i pracuje, nikt mu tego nie broni. Ale niech skończy wreszcie pouczać innych.

%%REKLAMA%%

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także