Niektórzy fani twierdzą, że bez Charliego Wattsa The Rolling Stones nie mają racji bytu. Co na to Mick Jagger?
Zespół The Rolling Stones wyruszył w trasę koncertową pomimo śmierci perkusisty Charliego Wattsa. Co Mick Jagger mówi tym, którzy uważają, że Stonesi powinni przestać grać?
W wywiadzie dla Zane’a Lowe’a wokalista powiedział:
Niektórzy mówią: „Charlie nie żyje, więc nie powinniście grać tej trasy. Powinniście zakończyć działalność”. Inni ludzie twierdzą, że siłą The Rolling Stones była wytrwałość w obliczu przeciwności. Mieliśmy wzloty i upadki, głównie wzloty, a teraz mamy do czynienia prawdopodobnie z najtrudniejszym ciosem. Ale po zagraniu paru koncertów jestem dobrej myśli. Cieszę się, że gramy. Wiem, że Charlie by tego chciał. Myślę, że fani też tego chcą. Jest oczywiście inaczej, czasem jest smutno, ale kiedy tylko zaczynasz grać, jest lepiej. To bardzo oczyszczające.
We wcześniejszym wywiadzie Mick Jagger przyznał, że jeśli wszystko pójdzie dobrze, grupa będzie grała także w przyszłym roku. W 2022 roku The Rolling Stones skończą 60 lat.
fot. Jerzy Bednarski
