Mike Shinoda przyznaje, że Dave Grohl pomógł mu po śmierci Benningtona

/ 6 kwietnia, 2018

Mike Shinoda w rozmowie dla radia „Alt 98.7” opowiedział o tym, jak zmagał się ze stratą po śmierci Chestera Benningtona.

Nowy album Slipknot w 2019 roku?

Shinoda przyznał, że dużo rozmawiał z przyjaciółmi, którzy także doznali straty kogoś bliskiego:

Jako dziecko możesz stracić dziadka, ale to co innego niż strata rówieśnika, albo kogoś, kto jest od ciebie młodszy. To zupełnie inne uczucie. Widzieć kogoś, kto przez to przeszedł i pokonał to, jest czymś zupełnie innym.

Na przykład Dave Grohl. Po śmierci Kurta Cobaina stanął na nogi i stworzył z niczego Foo Fighters. W takiej chwili myślisz sobie: „A więc da się to zrobić”. Coś takiego dodaje siły.

Mike Shinoda przyznał, że po samobójczej śmierci Chestera Benningtona bał się wrócić do studia. W wywiadzie dla „Kerrang!” powiedział:

Tydzień po śmierci Chestera myśl o studiu przerażała mnie. Bałem się nie tylko tworzenia piosenek i przytłoczenia tymi wszystkimi wspomnieniami. W takiej sytuacji lęk artysty ma jeszcze drugą warstwę: A co jeśli bez tej osoby, nie uda mi się stworzyć niczego dobrego? Takie lęki się akumulowały.

Musiałem coś tworzyć, nie miało znaczenia, czy będzie się to do czegokolwiek nadawało, czy nie. Tworzyłem kiepskie kawałki grunge’owe w stylu lat 90., tworzyłem kiepskie kawałki rapowe. A potem zrobiłem coś dobrego. Tworzyłem to wszystko bez zamiaru wydania, tylko po to, by sięgać po pomysły, kłębiące się w mej głowie.

Efektem pracy była płyta EP „Post Traumatic”, którą Mike Shinoda wydał w styczniu 2018 roku, a teraz zapowiada solowy album „Post Traumatic”. Krążek na rynku ukaże się 15 czerwca. Na albumie znajdzie się 16 kompozycji, w tym dwa utwory, które Shinoda udostępnił wraz z teledyskami w sieci: „Crossing a Line” i „Nothing Makes Sense Anymore”, a także trzy kompozycje („Place to Start”, „Over Again” oraz „Watching As I Fall”) pochodzące z epki „Post Traumatic”, wydanej 25 stycznia.

Nie są pewne dalsze losy Linkin Park. W wywiadzie dla „Vulture” Shinoda przyznał:

Nie jestem w stanie powiedzieć, co będzie z zespołem. Nie znam żadnych odpowiedzi. To zabawne, bo gdybym powiedział teraz cokolwiek to trafiłoby to na nagłówki wszystkich portali, a prawda jest taka, że nie ma na to pytanie żadnej odpowiedzi. Fani myślą, że wiedzą, co będzie dalej, ale uwierzcie mi: sam chciałbym to wiedzieć.

Po wydaniu solowej płyty Shinoda planuje trasę koncertową.

rf I fot. Norrel Blair

KOMENTARZE

Przeczytaj także