Morrissey wyjaśnia, na czym polega różnica pomiędzy nim a innymi wokalistami.
W tym roku Morrissey zagra w Polsce po raz pierwszy od 2014 roku! Legendarny wokalista wystąpi 3 lipca w krakowskiej TAURON Arenie.
W wywiadzie dla „Teraz Rocka” Maciej Koprowicz zapytał Morrisseya, ile zaśpiewa piosenek w Krakowie. Ten odparł:
Dwadzieścia cztery. Więcej nie jestem w stanie, ponieważ moje piosenki to praktycznie ciągłe partie wokalne, pomiędzy którymi nie ma żadnych solówek. Po dwudziestu czterech utworach mój głos zwykle się wyłącza. Poza tym mój sposób śpiewania również jest bardzo siłowy – to dźwięk płynący z całego mojego ciała. Obserwuję, jak radzą sobie na scenie inni wokaliści i zawsze jestem zdziwiony, jak niewiele z siebie dają. Ja taki nie jestem. Kiedy śpiewam, czuję się, jakbym rzucał się z klifu. Niektórzy pewnie chcieliby, by tak się właśnie stało…
Morrissey opowiadał też o swoich doświadczeniach w Polsce (także tych złych) i przyznał, że lubi polskie kino.
Cały wywiad z Morrisseyem znajdziecie w czerwcowym numerze „Teraz Rocka” dostępnym w sprzedaży od 28 maja.
CZERWCOWY „TERAZ ROCK” – KUP TERAZ w E-SKLEPIE


