Na dniach 11. Festiwal Rocka Progresywnego

/ 3 lipca, 2017

W dniach 8-9 lipca w Toruniu odbędzie się 11. Festiwal Rocka Progresywnego im. Tomasza Beksińskiego. Wszyscy, którzy wybiorą się w tych dniach do Torunia, będą mieli okazję za darmo obejrzeć występy zespołów, prezentujących muzykę, która była szczególnie hołubiona przez Tomasza Beksińskiego i którą często nie tylko promował podczas swoich radiowych audycji, ale także opisywał na łamach „Tylko Rocka”.

W tym roku festiwal będzie trwał dwa dni, zagra osiem grup – mówi Sławomir Bożko, organizator imprezy. Gościem z zagranicy będzie holenderski zespół Flamborough Head, a dodatkowo planujemy solowy występ jego gitarzysty Eddiego Muldera. Naszym głównym celem jest jednak prezentacja polskich zespołów. Pierwszego dnia pojawią się Here On Earth z Katowic, Halucynacje z Wrocławia i Backward Runners z Olsztyna, drugiego – Animate z Będzina, zafascynowany muzyką Rush, Yesternight z Bydgoszczy, Grendel z Białogardu i na zakończenie będzie bydgoski Art Of Illusion, dobrze znany także publiczności naszego festiwalu, a że właśnie wydał nową płytę, jest okazja, aby zaprezentował ją także u nas.

Festiwal to jednak nie tylko koncerty. Odbędzie się także kilka imprez towarzyszących. Jak mówi organizator:

Najważniejsza to spotkanie z Wiesławem Weissem na temat jego książki „Tomek Beksiński – Portret prawdziwy”. To wspaniała publikacja, która oddaje, jaki naprawdę był Tomek. Zpoza tym tradycyjnie będziemy wręczali na festiwalu nagrodę im. Roberta RoRo Roszaka. W tym roku odbierze ją zespół Love De Vice z Warszawy za swój zeszłoroczny album „Pills”. Zaczęliśmy też współpracować z toruńskim klubem NRD, więc jest nadzieja na porządne afterparty po pierwszym dniu. Będzie cegiełka loteria, z której dochód przeznaczamy na organizację festiwalu, a wśród osób, które wpłacą parę groszy, będą rozlosowane różne gadżety, płyty, koszulki, które dostajemy od zespołów. Będą też oczywiście kiermasze płytowe.

Początki festiwalu sięgają 2007 roku. Przez szereg lat impreza odbywała się w Gniewkowie. W zeszłym roku przeniesiono ją do Torunia. Tegoroczna edycja także obędzie się w tym mieście, choć uległo zmianie samo miejsce koncertów.

W ubiegłym roku odbyła się w fosie zamkowej, w pięknym miejscu pod względem wizualnym, ale takie ulokowanie powodowało problemy logistyczne – mówi Bożko. W tym roku festiwal odbędzie się w amfiteatrze przy Muzeum Etnograficznym, w malowniczym parku. Też bardzo fajne, klimatyczne miejsce. Myśleliśmy już o nim wcześniej, ale był problem z terminami, a tym razem się to udało.

Nie ma więc wątpliwości, że festiwal nie tylko zaznaczył już swoje miejsce na festiwalowej mapie Polski, ale się rozwija, stając się coraz większą atrakcją dla osób, których muzyczna wrażliwość wykształciła się w dużym stopniu za sprawą muzycznych pasji Tomasza Beksińskiego.

mk | mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także