Tworząc swój klasyczny, brutalny numer „Pure Fucking Armageddon” zespół Mayhem inspirował się niemieckim zespołem thrashmetalowym.
Mayhem należy do najbardziej bezkompromisowych zespołów norweskiej sceny black metalu. Jednym z jego klasycznych utworów jest „Pure Fucking Armageddon” pochodzący z wydanej w 1987 roku płyty EP „Deathcrush”. Należy on do najbrutalniejszych blackmetalowych utworów.
Jaka jest jego geneza? W wywiadzie dla „Teraz Rocka” basista Mayhem, Necrobutcher wspomina:
Napisałem tę piosenkę, pamiętam to doskonale. W nasze ręce wpadła In The Sign Of Evil – pierwsza epka Sodom. Jest tam utwór Sepulchral Voice, który jest ekstremalnie szybki. Następnego dnia z Øysteinem udaliśmy się do sali prób z zamiarem nagrania jeszcze szybszego utworu. I z tego zrodził się Pure Fucking Armageddon. Część riffów stworzył też Manheim. Była to wspólna kompozycja. Zrodziła się z chęci napisania szybkiego kawałka. Pierwszy utwór, jaki skomponowaliśmy to Ghoul, a drugim może być Carnage, a Pure Fucking Armageddon mógł być naszym czwartym utworem.
Legendarna grupa Mayhem powraca do Polski. Pionierzy black metalu wystąpią na jedynym koncercie w naszym kraju w tym roku, który odbędzie się 10 sierpnia na Letniej Scenie Progresji w Warszawie.
Wiemy, kto zagra przed Mayhem. Będzie to zespół Owls Woods Graves! Zespół wszedł na polską scenę metalową razem z drzwiami za sprawą wydanej w 2016 EPki, na której black metal ożenili z punkową motoryką i misfitsowymi refrenami.
Cały wywiad z basistą Mayhem znajdziecie na łamach sierpniowego numeru „Teraz Rocka”.
SIERPNIOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE


