Nergal wspomina koncert Behemotha w Izraelu: Nie jesteśmy politykami

/ 23 czerwca, 2019

W ostatnich latach decyzja o koncertach w Izraelu wiąże się zwykle z ostrą reakcją takich artystów jak Roger Waters, którzy wspierają bojkot Izraela. Behemoth nie ma oporów przed graniem koncertów w tym miejscu. Ostatnio odwiedził je w lutym i Nergal świetnie wspomina koncert.

Nergal zaśpiewał ze Slayerem w Gliwicach [WIDEO]

W wywiadzie dla „Grasspop Metal Meeting” Nergal powiedział:

Izrael jest tak naprawdę bardzo świeckim krajem, gówno ich obchodzi religia. Najfajniejsze jest to, że Izrael jest taki multikulturowy, na koncerty przychodzą żydzi i muzułmanie. To niesamowite. Dla mnie to dowód, że heavy metal czy sztuka generalnie naprawdę potrafi zjednoczyć ludzi. Potrafimy znaleźć wspólny grunt, nawet jeśli jesteśmy z różnych obozów. To niesamowite. Podoba mi się to.

Nie jesteśmy politykami, jesteśmy muzykami, podróżującymi artystami. Czy jeśli gram koncerty w USA oznacza, że popieram Trumpa? Polityka nie daje mi energii. Ludzie dają mi energię. Nasi fani dają mi energię. Ostatnią rzeczą, o której myślę jest skąd pochodzą, jaki mają kolor skóry, jakiej są płci. To nie moja sprawa.

%%REKLAMA%%

Niedawno Behemoth wystąpił w Polsce ze Slayerem, a już jesienią wróci na trasę koncertową z Zeal & Ardor, Whoredom Rife oraz In Twilight's Embrace.

Trasa obejmie następujące koncerty.

  • 26 września (czwartek) – Wrocław @ A2
  • 27 września (piątek) – Poznań @ Hala MTP 2
  • 28 września (sobota) – Katowice @ Spodek
  • 29 września (niedziela) – Warszawa @ Hala Expo XXI
  • 2 października ( środa ) – Tallin @ Helitehas
  • 3 października ( czwartek ) – Ryga @ Palladium
  • 4 października ( piątek ) – Wilno @ Loftas
  • 5 października (sobota) – Gdańsk @ B90
  • 6 października (niedziela) – Kraków @ TAURON Arena Kraków

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także