Nicko McBrain wspomina incydent, po którym chciał opuścić Iron Maiden

/ 8 września, 2021


Perkusista Iron Maiden wspomina pewien koncert, po którym był bliski odejścia z zespołu.


Nicko McBrain został zapytany w wywiadzie dla „Talk Is Jericho” o najbardziej zawstydzającą sytuację w trakcie koncertu Iron Maiden.

Perkusista odparł:

Kiedy graliśmy trasę „Powerslave”, graliśmy trzy wieczory w Hammersmith Odeon, a może nawet więcej, może pięć. Przed „Flight Of Icarus” Bruce zawsze trzykrotnie krzyczał „Scream for me Hammersmith”, a potem ja wchodziłem z odliczaniem utworu. Zawsze to były trzy razy, a potem hi hat. Jednego wieczoru Bruce krzyknął „Scream for me Hammersmith, scream for me Hammersmith…” i nie zdążył dojść do trzeciego, kiedy ja zacząłem odliczanie. Nie mogłem już zatrzymać, to by uwidoczniło wpadkę, grałem więc dalej. Adrian, Dave i Bruce podbiegli do bębnów i zaczęli krzyczeć „co ty, kurwa, robisz?”. Zagraliśmy dalej, ale byłem totalnie zażenowany. Myślałem: „Wywalą mnie, lepiej odejdę z zespołu”. Po koncercie poszedłem do garderoby i powiedziałem: „Bardzo mi przykro. Nie wyrzucajcie mnie, sam odejdę”. Wszyscy wybuchli śmiechem. Cały koncert nagrywaliśmy na taśmie. Pytałem Martina Bircha o tę taśmę, odpadł: „Mam ją na strychu, pewnego dnia ją wyciągnę, żeby cię zawstydzić”.

Iron Maiden powrócił właśnie z nowym albumem, zatytułowanym „Senjutsu”. Jego recenzję znajdziecie w najnowszym „Teraz Rocku”.

WRZEŚNIOWY „TERAZ ROCK” – KUP TERAZ w E-SKLEPIE

KOMENTARZE

Przeczytaj także