Perkusista Iron Maiden przyznał, że fani są dla nich najważniejsi, nie mają oni żadnego wpływu na to, jak brzmią kolejne płyty zespołu.
Gdyby nie było fanów, nie byłoby zespołu – to oczywiste. Muzycy z Iron Maiden mają tego świadomość, dlatego na każdym kroku podkreślają, że na koncertach dają z siebie wszystko. W momencie jednak, gdy zatrzaskują się za nimi drzwi studia nagraniowego, zapominają o swoich fanach.
W wywiadzie dla „Consequence” opowiedział o tym Nicko McBrain:
Oczywiście, mamy najlepszych fanów na świecie. Mamy najlepszych krytyków, a także kilku głupich krytykantów. Muszę być jednak szczery – jesteśmy bardzo samolubnym i zmotywowanym zespołem. Kochamy naszych fanów. Kiedy wyruszamy w trasę, myślimy o nich (…) Ale jeśli chodzi o tworzenie, kiedy wchodzimy do studia, przykro mi, ale nikt z nas nie myśli o fanach nawet przez milisekundę. Proszę, nie obraźcie się. Piszemy to, co chcemy napisać – w zależności od miejsca, w którym aktualnie znajdujemy się w naszym życiu.
Na początku września tego roku ukazał się siedemnasty album Iron Maiden zatytułowany „Senjutsu”. Więcej na temat wydawnictwa, a także całej historii kultowego zespołu, przeczytacie w opublikowanym niedawno „Wydaniu specjalnym” przygotowanym przez redaktorów „Teraz Rocka”.
„IRON MAIDEN WYDANIE SPECJALNE” – KUP ONLINE
