John Mayer ma wystarczająco dużo materiału, by nagrać nowy album, ale na razie wstrzymuje jego wydanie.
Muzyk nie opublikował nowej płyty od 2021 roku, kiedy to ukazał się krążek „Sob Rock”. Mimo że nadal z pasją tworzy muzykę i występuje na scenie, Mayer przyznaje, że woli żyć chwilą i na razie nie zamierza wydawać nowego albumu. W rozmowie z magazynem „People” powiedział:
Nie wiem, kiedy album się pojawi, ale od wielu lat krążę między tworzeniem muzyki a trasami koncertowymi. W tym momencie w moim życiu sensownie jest po prostu wziąć oddech i zastanowić się, kiedy i w jaki sposób chcę to zrobić. Cieszę się, że mogę po prostu żyć dniem codziennym i realizować projekty, które kocham.
Mayer dodał, że gdyby chciał, mógłby wydać płytę już teraz:
Mam wystarczająco dużo piosenek, by wydać płytę od razu. Ale gdybym ją teraz wydał, musiałbym wyruszyć w trasę, a ja chcę na razie po prostu praktykować tę nową zasadę życia polegającą na płynięciu z nurtem.
Muzyk przyznał, że inspiracją do odpuszczenia kontroli i „płynięcia z prądem” są dla niego doświadczenia z trasy z Grateful Dead. Grupa znana z częstych, nieplanowanych improwizacji, koncertuje z Mayerem od 2015 roku.

